Jaki powinien być mikroklimat w oborze?

Mikroklimat w ujęciu zoohigienicznym jest całokształtem fizycznych i chemicznych właściwości powietrza w budynkach inwentarskich, zasiedlonych przez zwierzęta. Wszystkie części składowe mikroklimatu wywierają wpływ na prawidłowe funkcjonowanie organizmu, produkcyjność oraz zachowanie dobrego stanu zdrowia zwierząt.

Jaki powinien być mikroklimat w oborze?

Zwierzęta emitują do otoczenia: ciepło, dwutlenek węgla, amoniak i parę wodną. Wielkość emisji zależy od masy ciała, szybkości przemiany materii i temperatury otoczenia. Najczęściej stosowanym systemem wentylacji w oborach jest wentylacja grawitacyjna. Prawidłowo zaprojektowany system wentylacyjny powinien dostarczać dużo świeżego powietrza, koniecznego dla funkcjonowania organizmu.

Nie za ciepło, nie za zimno

Bydło jako gatunek zwierząt gospodarskich jest mało wrażliwe na niskie temperatury. Dobrze funkcjonuje w temperaturze od 6 do 25 stopni Celsjusza. Jednak spadek o 1 stopień temperatury poniżej strefy obojętności termicznej prowadzi do zwiększenia tempa przemiany materii i wzrostu nieproduktywnego zużycia paszy nawet o 10-15 procent. W efekcie wydajność mleczna krów lub przyrosty masy ciała opasów ulegają wyraźnemu zmniejszeniu.

Szczególne trudności w znoszeniu niskich temperatur mają: cielęta, krowy bezpośrednio po porodzie oraz zwierzęta chore. Również zbyt wysoka temperatura wpływa na spadek produkcyjności poprzez zahamowanie intensywności przemiany materii oraz ograniczenie apetytu. Wskutek przegrzania organizmu może dochodzić do obniżenia aktywności mikroorganizmów żwacza, nieprawidłowości w jego motoryce oraz zaburzeń w płodności krów.

Bardzo niekorzystny wpływ na zdrowotność krów mają gwałtowne wahania temperatury. W takich warunkach często występują nieżyty górnych dróg oddechowych, czy nawet stany zapalne wymienia.

Wilgotność i ruch powietrza

Wysoka wilgotność w połączeniu z niską temperaturą jest bardzo szkodliwa dla bydła. Przebywanie zwierząt w zimnych i wilgotnych oborach powoduje trudności w oddychaniu, spadek apetytu i pogorszenie procesów trawiennych. Może być także przyczyną zapalenia płuc, zapalenia wymion oraz niepłodności. Ponadto wysoka wilgotność zwiększa przeżywalność mikroorganizmów chorobotwórczych, które są bardzo niebezpieczne dla cieląt ze względu na słabo rozwinięty układ odpornościowy. Dla bydła optymalna wilgotność wynosi do 80%.

Chcąc zapewnić optymalne warunki mikroklimatyczne zaleca się intensywną wymianę powietrza. Prędkość przepływu powietrza nie powinna przekraczać latem 0,4 metra na sekundę oraz 0,2 metra na sekundę zimą. Pojawienie się przeciągów jest szkodliwe, gdyż powoduje gwałtowne oziębienie organizmu, co skutkuje zwiększoną zachorowalnością.

Szczególnie wrażliwe na przeciągi są zwierzęta młode oraz samice w okresie poporodowym. Latem prędkość ruchu powietrza może dochodzić do 0,5 metra na sekundę. Jest to w czasie upałów korzystne, ponieważ ułatwia oddawanie nadmiaru ciepła z organizmu.

Skład chemiczny powietrza w oborze

Skład chemiczny powietrza w budynkach inwentarskich różni się znacznie od składu powietrza atmosferycznego. Zawiera ono więcej dwutlenku węgla i jest głównie zanieczyszczone amoniakiem oraz siarkowodorem.

Dwutlenek węgla jest gazem obojętnym dla organizmu. Jednak wzrostowi jego stężenia towarzyszy spadek zawartości tlenu, co może prowadzić do niedotlenienia organizmu i osłabienia mechanizmów obronnych. Jego głównym źródłem wewnątrz budynku jest wydychane przez zwierzęta powietrze. Powstaje on również w niewielkich ilościach podczas gnicia pasz. Dopuszczalne stężenie dwutlenku węgla może wynosić 0,3 procent, czyli 3000 ppm (jednostka stężenia – liczba cząstek na milion).

Obecność w oborze szkodliwych gazów: amoniaku i siarkowodoru wynika przede wszystkim z procesów fermentacyjnych zachodzących w odchodach zwierzęcych.

Zawartość amoniaku w powietrzu budynków inwentarskich waha się od 10 do 100 ppm. Stężenie tego gazu nie powinno przekraczać 20 ppm. Uwalniając się w wyniku procesów fermentacyjnych zachodzących w odchodach zwierzęcych, negatywnie wpływa na zdrowie i efektywność chowu bydła. Intensywność emisji amoniaku uzależniona jest od obecności związków azotowych zawartych w odchodach zwierzęcych.

Amoniak jest gazem duszącym i drażniącym, który może powodować uszkodzenia oczu, krtani i płuc. Niekorzystny wpływ na organizm zwierzęcy potęgowany jest zapyleniem powietrza. Pyły pochłaniają amoniak i przenoszą głęboko do płuc, co prowadzi do stanów zapalnych.

Podstawową reakcją na nadmiar amoniaku jest zwiększona podatność zwierząt na schorzenia dróg oddechowych. Szkodliwość polega na drażnieniu błon śluzowych górnych dróg oddechowych, co prowadzi do obniżenia ich lokalnej odporności. Amoniak bardzo szybko przenika do krwi, gdzie łącząc się z hemoglobiną ogranicza jej zdolności do przenoszenia tlenu. Oddechy stają się płytsze i zmniejsza się efektywność wydalania dwutlenku węgla z organizmu.

Podwyższony poziom amoniaku we krwi skutkuje także zmianą pH błony śluzowej macicy, co może być przyczyną zaburzeń w rozrodzie. Innymi niekorzystnymi reakcjami organizmu na długotrwałe oddziaływanie amoniakiem są stany zapalne wymienia i racic, wzrost liczby komórek somatycznych w mleku.

Siarkowodór jest bardzo niebezpiecznym gazem dla zdrowia i życia. Powstaje w wyniku rozkładu w warunkach beztlenowych resztek białek zawierających aminokwasy siarkowe. Dopuszczalna koncentracja siarkowodoru wynosi 5 ppm. Między innymi podrażnia błony śluzowe, wywołując stany zapalne dróg oddechowych i układu pokarmowego, a także przyczynia się do obniżenia odporności i wystąpienia nieodwracalnych zmian we krwi.

Siarkowodór poraża centralny układ nerwowy. Jest szczególnie niebezpieczny dla cieląt, ponieważ powoduje spadek poziomu hemoglobiny we krwi, co może być przyczyną niedokrwistości. Stężenie 100 miligramów na metr sześcienny powoduje uszkodzenie wzroku, natomiast przy stężeniu powyżej 1 grama na metr sześcienny śmierć może nastąpić już w wyniku zaczerpnięcia jednego oddechu. Niebezpieczeństwo zatrucia siarkowodorem zachodzi między innymi podczas prac związanych z opróżnianiem szamba.

Dostosowanie oświetlenia

W pomieszczeniach inwentarskich niezbędne jest odpowiednie oświetlenie naturalne i sztuczne. Stopień intensywności naświetlenia naturalnego określa się stosunkiem świetlnym, czyli stosunkiem ilościowym powierzchni okien do powierzchni podłogi. Dla krów wskaźnik oświetlenia naturalnego powinien wynosić 1:10. Natomiast dla bydła opasowego może być nieco szerszy i kształtować się na poziomie 1:20.

Dla cieląt natężenie światła sztucznego powinno odpowiadać dostępowi światła naturalnego w godzinach 9-17. Światło słoneczne jest bardzo istotnym czynnikiem fizycznym mikroklimatu. Pod wpływem promieniowania poprawia się przemiana materii i zwiększa zużycie tlenu. Poprawia się także funkcjonowanie układu pokarmowego i innych narządów, co korzystnie wpływa na zdrowotność i wydajność krów. Światło słoneczne zwiększa również właściwości odpornościowe organizmu oraz osłabia działanie mikroorganizmów patogennych, bytujących w oborze. Bardzo istotna jest rola światła w procesie syntezy witaminy D.

Unikać hałasu

Żadne zwierzę nie powinno być narażone na ciągły hałas przekraczający 85 decybeli – jest to maksymalny próg, powyżej którego zwierzęta są narażone na utratę komfortu psychicznego i fizycznego. Niższy poziom hałasu powinno się zapewnić zwierzętom w nocy, samicom ciężarnym oraz noworodkom. Należy unikać nagłego źródła hałasu, mogącego wystraszyć zwierzęta.

Mikroklimat panujący w budynkach inwentarskich jest wypadkową działania wielu czynników, takich jak: uwarunkowania klimatyczne, konstrukcja budynku, obsada zwierząt, rodzaj stosowanych technologii chowu. Prawidłowe parametry mikroklimatu wpływają na wydajność zwierząt. Niedobór tlenu spowalnia tempo przemiany materii, czego efektem jest spadek produkcyjności (zła zdrowotność zwierząt i efektywność chowu).

Rola słomy w żywieniu bydła

Jednym z podstawowych warunków osiągnięcia wysokiej produkcyjności, obok prawidłowego żywienia czy właściwej profilaktyki, jest stworzenie komfortowych warunków bytowania, zgodnie z wymogami dobrostanu zwierząt gospodarskich. Nieprawidłowy układ czynników mikroklimatu, a szczególnie nieodpowiednia temperatura i wilgotność powietrza oraz zbyt wysokie stężenie gazów szkodliwych osłabiają organizm zwierzęcy i przyczyniają się do wielu chorób.

Ilona Szeląg-Gruszka
WODR
Małgorzata Kulma
Małgorzata Kulmahttps://agronews.com.pl
Redaktor portalu agronews.com.pl. Email: m.kulma@agronews.com.pl

Zostaw komentarz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Chciał kupić koparkę – stracił ponad 100 tysięcy złotych

52-letni mieszkaniec Ostrołęki zainteresował się internetowym ogłoszeniem dotyczącym sprzedaży koparki, która miała znajdować się we Francji. Jednak warunkiem zakupu było wpłacenie całej kwoty za...
13,428FaniLubię
7,105ObserwującyObserwuj
3,946ObserwującyObserwuj
8,520SubskrybującySubskrybuj
Verified by ExactMetrics