Dziś odbędą się kolejne protesty producentów warzyw i ziemniaków w powiecie sieradzkim (woj. łódzkie). Organizatory zapowiadają strajki również w następnym tygodniu.
Unia Warzywno Ziemniaczana nie przestaje walczyć o poprawę sytuacji rolników. Dziś ma się odbyć kolejny protest na drodze krajowej nr 12 w Błaszkach i Wróblewie (pow. Sieradzki, woj. łódzkie). Pierwszy strajk odbył się we środę 7 marca. Wzięło w nim udział ok 400 producentów rolnych. Domagali się m.in. ograniczenia niekontrolowanego importu ziemniaków i warzyw do Polski, wzmożonych kontroli fitosanitarnych importowanych produktów rolnych oraz wprowadzenia niezapowiedzianych kontroli w polskich firmach handlujących produktami rolnymi.
– Pokażmy ilu nas jest, pokażmy, że nie pozwolimy się zaszufladkować. Do tej pory udawało się nas dzielić na różne sposoby. W obecnej sytuacji wspólny cel powinien nas zjednoczyć aż do momentu osiągnięcia sukcesu – nawołuje Michał Kołodziejczak, szef stowarzyszenia rolników Unia Warzywno-Ziemniaczana.
Przedstawiciele Unii zapowiadają kolejne protesty. Już w następną w środę (14.03), będą blokować drogi w Warcie, w powiecie sieradzkim.
Kamila Szałaj, fot. Unia Warzywno Ziemniaczana
