Gazeta Agronews Nr.21
na obowiązujące metody integrowane, a także z powodu kosztów. Należy brać pod uwagę wszystkie warianty. Każda faza wzrostu jest istotnym sygnałem do podjęcia decyzji, z jaką ilością (dawką) herbicydu należy przystąpić do ochrony. W tym miejscu należy wspomnieć o jednej z ważniejszych zmian dotyczących stosowania herbicydów. Jeszcze nie tak dawno początek rozwoju liścia flagowego (BBCH 37) był ostatnią fazą rozwojową, w której można było stosować kilka herbicydów (substancji czynnych). W ubiegłym roku, ale praktycznie z przeznaczeniem na ten sezon, dokonano pod tym kątem nowych rejestracji. Pierwsze herbicydy z oficjalną adnotacją o możliwości aplikowania do fazy całkowitego rozwoju liścia flagowego (BBCH 39) na razie obejmują zaledwie kilka pozycji. Są to Biathlon 4 D, Hodden 550 WG, Master 500 WG, Nautius, Pygmee 550 WG oraz Tivmetix. Reprezentowane są przede wszystkim przez związki sulfonylomocznikowe lub pokrewne o takim samym mechanizmie działania. W obecnym sezonie nastawiamy się na zabiegi wykonywane raczej we wcześniejszych terminach, co nie wyklucza, że dobrze mieć w zapasie produkty, których można użyć później. Jednocześnie warto podkreślić, że można je wykorzystać do zabiegów od trzeciego liścia zbóż ozimych. Obszerność programu obejmującego w samej pszenicy ozimej ponad dwieście kilkadziesiąt kombinacji herbicydowych może spowodować trudności w wyborze odpowiedniego wariantu, zwłaszcza, że skład chemiczny znacznej liczby herbicydów jest identyczny. Identyczny skład nie oznacza jednak identycznego zastosowania. Można mieć wątpliwości, czy to dobrze, czy źle. Wydaje się, że preparaty 10 PRODUKCJA ROŚLINNA NUMER 21
Made with FlippingBook
RkJQdWJsaXNoZXIy MTMwNTg=