Całoroczny trud hodowców karpi zamyka się tzw. sprzedażą wigilijną. Trzyletni cykl produkcyjny i tych kilka grudniowych dni sprzedaży rzutuje na bilans ekonomiczny gospodarstw karpiowych. Ważnym elementem tego bilansu jest grudniowa cena karpi. Jaka będzie w tym roku ?
Towarzystwo Promocji Ryb "Pan Karp" corocznie analizuje karpiowy sezon starając się obiektywnie przedstawić cenową perspektywę. Jest ona wypadkową kilku podstawowych elementów: Jakości i ilości materiału obsadowego, warunków hydrologicznych i termicznych, ceny pasz, sytuacji epizootycznej, cen karpi u naszych zagranicznych sąsiadów, ceny innych ryb, działań promocyjnych, aktualnej sytuacji ekonomicznej gospodarstw karpiowych, ale także ich perspektywy na najbliższe lata, a w końcu poziomu popytu na rynku krajowym i zagranicznym.
W grudniu 2012 roku zanotowaliśmy znaczącą obniżkę cen karpi, co wiązano z wypłatą dla rybaków rekompensat wodno-środowiskowych, ale także perturbacjami na wewnętrznym rynku podaży karpi.
Czytaj także:
Nowe limity połowowe dla Polski
Jak inwestować, żeby nie łowić po omacku?
Rynek rybi – podsumowania i prognozy
Karpiarze, których sytuacja ekonomiczna jest trudna, przeznaczyli rekompensaty w znacznej części na podreperowanie swoich dziurawych budżetów. Dzisiaj, aby znowu nie popaść w finansowy dołek, powinni walczyć o taką grudniową cenę, która pozwoli im utrzymać dodatnią rentowność tradycyjnych hodowli.
Uwzględniając wszystkie ww. uwarunkowania oraz sygnały o "zróżnicowanych" przyrostach odławianych karpi, hurtowa cena w grudniu 2013r. powinna być wyższa od ceny z grudnia 2012r. o ok. 10 procent.
Źródło: Towarzystwo Promocji Ryb
Redakcja AgroNews, fot. sxc.hu