Kolejny śmiertelny wypadek na polu. W miejscowości Brody Małe (pow. zamojski, woj. lubelskie), rolnik wpadł pod opryskiwacz, a następnie został przygnieciony przez ciągnik. Niestety, mężczyzny nie udało się uratować.
Rolnik zginął pod opryskiwaczem
Wezwani na miejsce wypadku policjanci wstępnie ustalili, że 68-letni mieszkaniec Szczebrzeszyna wykonywał parce polowe w miejscowości Brody Małe.
– W pewnej chwili wysiadł z pojazdu pozostawiając włączony silnik, kiedy ciągnik ruszył mężczyzna pobiegł za nim. Będąc na wysokości kabiny nagle znalazł się pod podczepionym do ciągnika opryskiwaczem. Świadkiem zdarzenia był 43-letni znajomy mężczyzny, który wydostał poszkodowanego spod maszyny i zadzwonił po pomoc – wyjaśnia oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zamościu.
Niestety w wyniku doznanych obrażeń mężczyzna poniósł śmierć na miejscu. Okoliczności i szczegóły tragicznego zdarzenia badają policjanci pod nadzorem prokuratora.
Redakcja AgroNews, tekst i fot. na podst. KPP Zamość