Na Węgrzech odnotowano kolejne ogniska choroby w dużych gospodarstwach rolnych, w których hodowano 2500 i 1000 krów. Sytuacja staje się coraz bardziej alarmująca, gdyż wirus wykryty w gminach Dunakiliti i Darnózseli może mieć poważne konsekwencje zarówno dla branży rolniczej, jak i dla gospodarki kraju. Władze weterynaryjne oraz minister rolnictwa apelują o natychmiastowe działania, które mogą zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się choroby i uniknąć kryzysu na rynku mięsa oraz mleka.
Choroba powraca na Węgrzech: Gospodarstwa zagrożone
Według informacji przekazanych przez Krajowe Laboratorium ds. Bezpieczeństwa Łańcucha Żywnościowego, w dniach 1-2 kwietnia w dwóch dużych gospodarstwach mlecznych pojawiły się klasyczne objawy choroby. Po dokładnych badaniach laboratoryjnych potwierdzono obecność wirusa. W związku z tym, Główny Lekarz Weterynarii Szabolcs Pásztor zdecydował o przeprowadzeniu szczepień w dotkniętych gospodarstwach. Celem tych działań jest zminimalizowanie ryzyka dalszego rozprzestrzeniania się wirusa do czasu przeprowadzenia uboju chorych zwierząt.
Minister rolnictwa Węgier ostrzega: „Jeśli nie zareagujemy, czeka nas katastrofa”
István Nagy, minister rolnictwa Węgier, podkreślił powagę sytuacji, wskazując na katastrofalne skutki, które mogą wyniknąć z dalszego rozprzestrzeniania się wirusa. Zgodnie z jego słowami, jeżeli choroba nie zostanie opanowana, Węgry mogą stanąć przed problemem z eksportem mięsa, mleka i żywych zwierząt. Minister zaapelował o zachowanie dyscypliny i współpracę w walce z zagrożeniem, które jest wspólnym interesem całego kraju.
Wspólna walka z zagrożeniem: Współpraca służb
W odpowiedzi na kryzys, na Węgrzech uruchomiono szeroką akcję prewencyjną. W działaniach tych bierze udział szereg służb – w tym wojsko, straż pożarna, policja oraz służby graniczne. Celem jest nie tylko kontrola sytuacji na miejscu, ale także zapobieganie rozprzestrzenianiu się choroby na inne regiony oraz inne kraje.
Potrzebne kolejne restrykcje w handlu zwierzętami?
Z kolei w Polsce, w związku z zagrożeniem, rozważane są dalsze ograniczenia dotyczące przejść granicznych, przez które transporty zwierząt mogą wjeżdżać na terytorium kraju. Współpraca polskich służb weterynaryjnych z węgierskimi będzie kluczowa w egzekwowaniu nowych restrykcji, mających na celu ograniczenie ryzyka dalszego rozprzestrzeniania się wirusa.
Kryzys, który wymaga natychmiastowych działań
Sytuacja na Węgrzech z dnia na dzień staje się coraz bardziej dramatyczna. Władze weterynaryjne, rolnicy oraz służby porządkowe muszą podjąć szybkie i skuteczne działania, aby ograniczyć skutki tej katastrofy. Zarówno Węgry, jak i inne kraje w regionie, muszą być gotowe do podjęcia zdecydowanych kroków w celu ochrony zdrowia zwierząt oraz bezpieczeństwa łańcucha dostaw żywności.
