Akcja protestacyjna środowisk rolniczych została zawieszona do 10 grudnia. Decyzję podjęto po rozmowach z ministrem rolnictwa Czesławem Siekierskim, które miały miejsce w Medyce.
W niedzielę do rolników protestujących przy polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Medyce przyjechał minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski. Organizacje rolnicze wznowiły protest z dwóch powodów. Pierwszym z nich jest brak utrzymania wysokości podatku rolnego, co było jednym z postulatów wcześniejszych protestów. Drugim powodem jest obawa przed podpisaniem umowy o wolnym handlu z krajami Bloku Mercosur, co, jak podkreślano, może zagrozić polskiemu rolnictwu oraz bezpieczeństwu żywnościowemu kraju.
Główne postulaty rolników
– Rolnicy domagają się zdecydowanej reakcji rządu i sejmu w sprawie umowy UE z Mercosur, wyrażonej w postaci stosownych uchwał sprzeciwiających się jej zawarciu – poinformował po rozmowach w Medyce minister Czesław Siekierski.
– Rolnicy chcą też wiedzieć, co będzie dalej z ograniczeniami w handlu z Ukrainą po czerwcu 2025 roku – dodał minister.
Szef resortu rolnictwa podkreślił powagę rozmów i zrozumienie ze strony protestujących dla zmian w sprawie zwrotu podatku za III i IV kwartał na korzyść rolników poszkodowanych w wyniku niekorzystnych zjawisk pogodowych oraz powodzi.
– Przyjmujemy argumentację pana ministra i zgadzamy się, że bardziej należy się zwrot podatku rolnikom, których gospodarstwa ucierpiały wskutek klęsk – potwierdził lider protestu Roman Kondrów z „Oszukaniej Wsi”.
Dodał jednocześnie, że do wtorku 26 listopada zostaną przekazane w formie pisemnej wszystkie postulaty protestujących rolników. Wśród nich znajdą się również kwestie dotyczące aplikacji suszowej, aktywnego rolnika, czy też tzw. ustawy łańcuchowej.
Protesty odbywały się w dwóch miejscach. W Białej Podlaskiej rolnicy wyjechali traktorami na drogę krajową nr 2, poruszając się z niewielką prędkością, co powodowało utrudnienia w ruchu. Protest w Medyce przybrał poważniejszą formę – częściowo zablokowano drogę prowadzącą do granicy. Przejeżdżały tylko samochody osobowe, autokary, pojazdy z pomocą humanitarną oraz konwoje wojskowe, natomiast ciężarówki przepuszczano pojedynczo co godzinę. Organizatorem protestu była Podkarpacka „Oszukana Wieś”, a w akcję zaangażowało się wielu rolników z regionu.
Do 10 grudnia resort rolnictwa przekaże plan działań
Minister rolnictwa na platformie X podsumował spotkanie z rolnikami: „Wracam z Medyki i mam przekonanie, że kończymy dzień z dobrym zasiewem. Rano mówiłem, że wato rozmawiać, a wieczorem dziękuję wszystkim rolnikom za decyzję o zakończeniu protestu! Mamy konkrety: 1. protest w Medyce zawieszony 2. do wtorku, 26 listopada rolnicy przekażą nam wszystkie postulaty. I te, o których dziś rozmawialiśmy i te, o których chcą jeszcze podyskutować sami 3. mamy w Ministerstwie Rolnictwa 2 tygodnie na pracę, analizę, konsultacje i... 4. 10 grudnia przedstawiamy plan działania, w którym określamy co, kiedy i jak może być realizowane 5. nie chcemy prowizorycznych działań, dlatego powołujemy zespoły eksperckie i grupy robocze, w których razem z rolnikami będziemy wypracowywać kolejne rozwiązania 6. utrzymujemy bezdyskusyjny sprzeciw wobec umowy z Mercosur, co ma być nie tylko stanowiskiem naszego resortu, ale konkretną deklaracją Rządu i Sejmu RP”.
AM/Redakcja AgroNews
Można się łudzić, ten rząd i tak nas wydyma, tu słodko gadają a za plecami i tak robią co im Niemcy karzą, zobaczcie co wyszło z eko schematami punkty jak ich wartość obcięta, i kto tu teraz jest uśmiechnięty.