Przetrwać do wiosny

Mroźna i śnieżna zima to trudny okres dla dzikich zwierząt. Gruba warstwa śniegu i lód utrudniają zwierzętom dostęp do naturalnego pokarmu i wody. Dlatego leśnicy wspólnie z myśliwymi oraz wolontariuszami ze szkół i organizacji pozarządowych pomagają zwierzętom leśnym przetrwać zimę.

Do podstawowych czynności w lasach należą obecnie: odśnieżanie dróg leśnych i miejsc występowania naturalnego pokarmu (np. borówki czernicy, wrzosu), ułatwienie dostępu do naturalnego wodopoju, ścinanie drzew do spałowania (czyli ogryzania kory przez zwierzęta, np. jelenie, daniele). Przed niedostatkiem wody chroni natomiast podanie soczystej karmy – buraków, marchwi, ziemniaków, jabłek.

Dokarmianie ssaków
Dużą rolę w odżywianiu się zwierzyny i zapobieganiu chorobom odgrywają składniki mineralne, zwłaszcza sól. Zapotrzebowanie na nią pokrywane jest z żeru naturalnego, karmy oraz częściowo z lizawek. Lizawka to drewniany słupek z kostką soli umieszczoną na szczycie. Sól – źródło ważnych pierwiastków – rozpuszcza się pod wpływem wilgoci i spływa po słupku. Zwierzęta chętnie ją zlizują.

Karma podawana jest w stałych punktach dokarmiania, jak paśniki, buchtowiska itp. Wykładana jest też pod drzewami. Ponadto nisko na krzewach zawiesza się siano łąkowe.

Właściwe dokarmianie zwierząt leśnych to prawdziwa sztuka. Z dostarczaniem zwierzętom pokarmu nie można przesadzać. Najważniejsze jest dokarmianie w warunkach ekstremalnych – zagrażających życiu zwierząt. W łagodne zimy – powinny one radzić sobie same.

Inne ważne zasady dokarmiania zwierząt zimą to:

1.
Zwierzęta leśne można dokarmiać tylko w porozumieniu z miejscowym leśniczym lub przedstawicielem koła łowieckiego. Wskażą oni miejsca, gdzie można wyłożyć karmę. Trzeba zwrócić uwagę również na rodzaj dostarczanego pożywienia, ponieważ podanie niewłaściwej karmy może spowodować u zwierząt choroby, osłabienie organizmu, a nawet śmierć.

2.
Dokarmiać należy systematycznie, w stałych miejscach i tylko w czasie surowej zimy. Nie należy podawać karmy przez cały rok, gdyż w pozostałych sezonach – las i pola wyżywią dzikie zwierzęta.

Czy dokarmianie zwierzyny leśnej jest konieczne?
Zdania są podzielone nawet wśród specjalistów – są zarówno zwolennicy jak i przeciwnicy dokarmiania. Należy pamiętać, że wykładając karmę pomagamy zwierzętom przetrwać najtrudniejszy okres, kiedy pokarm naturalny jest trudno dostępny i jest go mniej. Karma dostarczana zwierzynie jest tylko uzupełnieniem codziennej diety, nie zaś jej podstawą.

W warmińsko-mazurskich lasach żyją m.in.: 16 500 jeleni, 1 500 danieli, 56 400 saren, 23 200 dzików, 720 łosi, 31 100 zajęcy i rzesze skrzydlatego bractwa. Starajmy się im pomóc.

Leśnicy wspólnie z młodzieżą szkolną i członkami stowarzyszeń pomagają także ptakom. Karma dla ptaków powinna przypominać ich naturalny pokarm. Ptaki, które najczęściej odwiedzają „ptasie stołówki” (wróble, kosy, sikory) są dokarmiane np. drobną kaszą, słonecznikiem, pestkami dyni, jabłkami, słoniną (koniecznie niesoloną).
Większe ptaki, np. kawki, gawrony, chętnie jedzą grube kasze i ziarna. Podawana karma musi być świeża i czysta. Jej ilość jest różna w zależności od warunków pogodowych. W czasie odwilży wykłada się mniej karmy, podczas mrozów – więcej. Bardzo ważne jest pojenie ptaków zimą.

Groźniejsze niż mroźna zima?
W okresie zimowym jeszcze groźniejsze dla zwierząt leśnych niż mróz, głód i brak wody – są wałęsające się i polujące psy. Psy mogą polować nawet zbiorowo, wyrządzając olbrzymie szkody wśród zwierząt. Zimą każdego roku najczęściej z tego powodu giną sarny. Nie mają szans na ucieczkę przed psami, ponieważ zapadają się w głębokim śniegu.Wałęsające się psy są drapieżnikami. Często nie są to psy bezpańskie, ale związane z gospodarstwami domowymi. Niedopilnowane – polują, czyniąc poważne straty zwłaszcza wśród saren.
Psy w lesie należy prowadzić na smyczy! Sam kaganiec nie wystarcza, ponieważ już sama gonitwa psa za sarną jest dla dzikiego zwierzęcia walką o życie. Sarna to zwierzę wyjątkowo wrażliwe na stres, może też doznać urazu podczas biegu po głębokim śniegu. Z drugiej strony zdarza się też, że „rozbawiony” pies zapędzi się w las i nie potrafi potem wrócić do właściciela.

Źródło: Joanna Sienkiewicz, Lasy Państwowe, www.lp.gov.pl, fot. sxc.hu

Poprzedni artykuł
Następny artykuł

Zostaw komentarz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Spisek nawozowy. Oszuści ukradli saletrę amonową wartą 200 tysięcy złotych

Dzięki wspólnym działaniom funkcjonariuszy Wydziału Kryminalnego, Dochodzeniowo – Śledczego oraz policjantów zajmujących się zwalczaniem przestępczości gospodarczej z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach łącznie 6...
13,428FaniLubię
7,105ObserwującyObserwuj
3,946ObserwującyObserwuj
8,520SubskrybującySubskrybuj
Verified by ExactMetrics