Ziemia rolna to najlepsza inwestycja

W roku 2012 odnotowano rekordowe wzrosty cen na rynku ziemi rolnej dochodzące do 30 procent. Zdaniem ekspertów nic nie wskazuje na to, by trend ten miał ulec szybkiej zmianie, co może oznaczać, że inwestycje w grunty rolne nie stracą w najbliższych latach na atrakcyjności.

Ziemia rolna zyskuje na wartości niemal nieprzerwanie od momentu wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Dotyczy to zarówno obrotu prywatnego, jak i państwowych gruntów, które sprzedaje Agencja Nieruchomości Rolnych.
 

\"Ziemia

 

W przypadku tych ostatnich w 2004 roku cena hektara wynosiła nieco ponad 6,5 tys. zł. Tymczasem w III kwartale 2012 roku było to już ponad 20 tys. zł, co daje przeszło trzykrotny wzrost w ciągu ośmiu lat.

Czytaj: ARiMR wypłaca dopłaty za 2012 r. Sprawdź stawki

Jeszcze szybciej rosły w tym czasie ceny ziemi w obrocie prywatnym, bo z niecałych 7 tys. zł do przeszło 25 tys. zł, czyli o ponad 375 procent.

W ubiegłym roku wzrosty cen osiągnęły rekordową dynamikę, która dochodziła nawet do 20 procent kwartalnie.

Co decyduje dziś o tak dużym powodzeniu gruntów rolnych? – Jest wiele powodów, dla których tak się dzieje i trudno wskazać jeden, który byłby decydujący – mówi Bartosz Turek, analityk nieruchomości z Home Broker.

 

Czytaj: ARiMR opłaci doradców rolnych

Jednym z nich są dopłaty unijne, które znacznie podniosły atrakcyjność uprawy ziemi w Polsce. – Jest ona coraz bardziej opłacalna, w przeciwieństwie do państw tzw. starej Unii, gdzie obserwujemy wręcz spadek opłacalności – tłumaczy Bartosz Turek.

Czynnikiem zachęcającymi do zakupu ziemi rolnej jest także jej niskie opodatkowanie oraz możliwość posiadania ubezpieczenia społecznego w KRUS, które jest znacznie tańsze od jego odpowiednika w ZUS.

Ten ostatni czynnik dotyczy jednak tylko osób, które dotychczas nie były rolnikami. Wśród nich znajdują się także inwestorzy, którzy chcą zarobić na odsprzedaży ziemi po wyższej cenie w późniejszym czasie.

Zazwyczaj kupują oni ziemię w pobliżu dużych miast. – Często starają się zarobić już na samym podziale gruntu. Im mniejsza działka, tym zazwyczaj więcej kosztuje jej pojedynczy metr – zwraca uwagę Bartosz Turek.

Inwestorzy spekulacyjni liczą też często na rozwój infrastruktury w pobliżu dużych ośrodków miejskich, która podnosi wartość gruntów.

Czytaj: Integrowana ochrona roślin będzie obowiązkowa!

Są wreszcie i tacy, którzy kupują ziemię, by ją odrolnić i przeznaczyć na cele budowlane, co pozwoli na jej sprzedaż po dużo wyższej cenie – tłumaczy analityk Home Broker.

Przy średniej cenie działek budowlanych wynoszących dla całej Polski nieco ponad 100 złotych za metr kwadratowy odrolnienie a następnie odsprzedaż ziemi oznacza zazwyczaj kilkudziesięciokrotny zysk.

Źródło: wnp.pl
Redakcja AgroNews, fot. sxc.hu
 

Zostaw komentarz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

13,428FaniLubię
7,105ObserwującyObserwuj
3,946ObserwującyObserwuj
8,520SubskrybującySubskrybuj
Verified by ExactMetrics