AKCJA
#
JEDZJABŁKA
I ZRÓB NA ZŁOŚĆ PUTINOWI
Tuż po wprowadzeniu rosyjskiego embarga
na polskie owoce i warzywa, w mediach
społecznościowych rozpoczęła się akcja
#
jedzjabłka. Internauci postanowili zrobić
na złość Putinowi i zajadają się jabłkami.
Ma to być swoisty prztyczek w nos Władimira
Putina za wprowadzenie ograniczenia wwozu
polskich warzyw i owoców na teren Rosji.
Do akcji przyłączyli się także dziennikarze,
rolnicy, przetwórcy, politycy, celebryci
i sportowcy. Na Twiterze i Facebooku nawołują
do kupowania i jedzenia polskich jabłek
i publikują swoje zdjęcia z tymi owocami.
W chwili pisania artykułu, strona akcji „Jedz
jabłka na złość Putinowi” posiadała już 52 256
fanów na Facebooku!
–
Akcja "Jedz jabłka na złość Putinowi"
daje wymierne efekty. Dostaję sygnały, że
na bazarkach, gdzie zwykle jabłek było
w bród, zaczyna ich brakować – mówił
w "Polska the Times" Witold Piekarniak
ze Związku Sadowników RP.
W UBIEGŁYM ROKU POLSCY PRODUCENCI ZEBRALI PONAD 3 MLN
TON JABŁEK. NA EKSPORT POJECHAŁO 1,2 MLN TON OWOCÓW,
Z CZEGO PONAD 60 PROC. TRAFIŁO NA ROSYJSKI RYNEK.
30
NUMER 15
PRODUKCJA ROŚLINNA