Zgodnie z prognozą IGC (International Grains Council) z 19.05.2022 światowa produkcja zbóż w sezonie 22/23 zmniejszy się do 2251,0 mln t wobec 2290,7 mln t w sezonie 21/22 (-1,7%). Spadek zbiorów zostanie odnotowany zarówno w przypadku pszenicy (-1,6%) jak i kukurydzy (-2,5%), podczas gdy nieznacznie zwiększy się produkcja pozostałych gatunków zbóż (+0,9%).
Niższe zbiory pszenicy będą efektem ich spadku m.in. w Ukrainie (-41,2% – pierwszy szacunek IGC uwzględniający wpływ wojny), Australii, Argentynie oraz UE, podczas
gdy przeciwny wpływ będzie miało ich zwiększenie w Kanadzie (powrót do przeciętnych poziomów po ubiegłorocznej suszy), Rosji, Kazachstanie oraz USA. Spadek produkcji kukurydzy będzie wynikać głównie z jej niższych zbiorów m.in. w Ukrainie (-55,8%), USA i Argentynie, podczas gdy przeciwny wpływ będzie miała jej wyższa produkcja w m.in. w Brazylii i UE.
Dalszy spadek światowych zapasów zbóż
Zgodnie z prognozą IGC światowa konsumpcja zbóż w sezonie 22/23 zmniejszy się do 2278,7 mln t wobec 2286,2 mln t w sezonie 21/22 (-0,3%). Wzrostspożycia oczekiwany jest jedynie w przypadku pszenicy (+0,3%), podczas gdy konsumpcja kukurydzy oraz pozostałych gatunków zbóż obniży się (odpowiednio o 0,6% i 0,8%). Spożycie zbóż ograniczane jest przez ich rekordowe ceny.
Z uwagi na niższą produkcję zbóż od ich spożycia, w sezonie 22/23 dojdzie do dalszego spadku światowych zapasów zbóż, które wyniosą 579,6 mln t wobec 607,3 mln t w sezonie 21/22, a współczynnik zapasy/spożycie obniży się do 25,4% wobec 26,6%, co będzie jego najniższą wartością od sezonu 13/14. Warto jednak zauważyć, że w tym sezonie, poza poziomem zapasów istotnym czynnikiem determinującym ceny będzie fizyczna dostępność zbóż w handlu międzynarodowym. W obecnych warunkach Ukraina ma bardzo ograniczone możliwości wysyłki swoich nadwyżek eksportowych z uwagi na zablokowane porty i niską przepustowość infrastruktury lądowej. Jednocześnie część krajów, m.in. Indie, blokuje swój eksport zbóż w celu stabilizacji cen i zapewnienia ich dostępności na rynkach wewnętrznych, co destabilizuje światowy rynek.
Źródło: Credit Agricole