Nad holenderskim drobiarstwem ciąży ryzyko zaostrzenia sytuacji epizootycznej związanej z wirusem grypy ptaków.
Według informacji sprzed kilku dni, w Holandii potwierdzono nowe ogniska grypy ptaków w komercyjnych stadach drobiu. Jeden z najnowszych przypadków zakażenia wykryto w gospodarstwie utrzymującym kaczki w Lunteren. Wcześniejsze ognisko pojawiło się na fermie kur niosek. Podejmowane są działania prewencyjne, w tym decyzje o ubojach zlokalizowanego w bliskiej odległości drobiu. W promieniu 10 kilometrów od ostatnio zakażonej fermy znajduje się około 256 ferm drobiu. Przedstawiciele holenderskiego rządu oceniają aktualną sytuację jako niezwykle niepojącą z uwagi na lokalizację wirusa.
Polska drugim największym producentem kaczek w Europie? To jest możliwe!
Lunteren charakteryzuje się największym zagęszczeniem ferm drobiu w kraju. Szacuje się, że od października 2021 roku w Holandii straty w pogłowiu drobiu wyniosły ponad 3,5 miliona ptaków.
Źródło: KIPDiP