60-letni traktorzysta podczas wykonywania prac na terenie swojej posesji z nieustalonych przyczyn opuścił pojazd, zostawiając uruchomiony silnik, a następnie wpadł pod koła ciągnika. Niestety, w wyniku poniesionych obrażeń mężczyzna zmarł. Okoliczności zdarzenia oraz jego dokładny przebieg ustala strzelecka policja.
12 października w m. Lichynia doszło do tragicznego wypadku z udziałem kierowcy ciągnika. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu, 60-letni mężczyzna podczas cofania ciągnikiem rolniczym z nieustalonych przyczyn opuścił pojazd, pozostawiając go uruchomionym, a następnie wpadł pod koła ciągnika. Z uwagi na poniesione obrażenia mężczyzna został przetransportowany do jednej z placówek medycznych na Opolszczyźnie. Niestety, 60-latek zmarł. Okoliczności tego tragicznego zdarzenia będą wyjaśniane w toku śledztwa prowadzonego pod nadzorem strzeleckiej prokuratury.
To niestety nie jedyne zdarzenie z udziałem ciągnika rolniczego, do jakiego doszło w ostatnich dniach na terenie powiatu strzeleckiego. W piątek, 7 października, w miejscowości Jędrynie, 69-letni kierowca ciągnika w wyniku niezachowania należytej ostrożności zahaczył maszyną rolniczą o przystanek autobusowy. Na szczęście, w wyniku tego zdarzenia, nikt nie został ranny.
Źródło i fot.: KPP Strzelce Opolskie