Polska ponownie znalazła się w czołówce państw członkowskich UE z najwyższą inflacją. Najniższą inflację odnotował Luksemburg (6,2 proc), a najwyższą Węgry (25 proc.) – podaje EURACTIV.pl
Według ostatnich, grudniowych danych Eurostatu tempo wzrostu cen w całej UE mierzone zharmonizowanym wskaźnikiem HICP nieco spadło: z 11,1 proc. miesiąc wcześniej do 10,4 proc.
Polska wciąż w czołówce
Według opublikowanych w tym tygodniu danych Eurostatu nasz kraj utrzymuje rankingu inflacji szóste miejsce i to mimo mimo spadku tego wskaźnika z 16,1 proc. w listopadzie do 15,3 proc. w grudniu. Gorsze od Polski są Węgry, Łotwa, Litwa, Estonia i Czechy, a tylko nieco lepsze – Słowacja i Bułgaria.
Jak wyjaśnia Business Insider, podawane przez Eurostat wskaźnik dla Polski (15,3 proc. jest dużo niższy niż ten opublikowany ostatnio przez GUS (16,6 proc. rdr), a wynika to z różnic w strukturze koszyka inflacyjnego między wskaźnikiem HICP i krajowym CPI. HICP prezentuje zmiany cen tego samego koszyka towarów dla wszystkich państw w Unii, a CPI – tylko tylko krajowy.
350 mln złotych od NFOŚiGW na śmigłowce dla ochrony bioróżnorodności
Dynamika inflacji CPI
Z zestawienia BI wynika ponadto, że uwzględniając wskaźnik CPI, wyraźny spadek inflacji w grudniu odnotowano w Estonii (z 21,3 do 17,6 proc.) i Macedonii Północnej (z 19,5 do 14,2 proc.), a także w Niemczech (z 10 do 8,6 proc.) i Grecji (z 8,5 do 7,2 proc.).
Natomiast w porównaniu sytuacji w listopadzie i z tą w grudniu ceny wzrosły najszybciej na Węgrzech (z 22,5 do 24,5 proc.) i na Wyspach Owczych (z 7,3 do 8,8 proc.).