Kto dostanie 1400 zł dopłaty do pszenicy? Przykładowe wyliczenia

Rada Ministrów przyjęła rozporządzenie zmieniające rozporządzenie w sprawie szczegółowego zakresu i sposobów realizacji niektórych zadań Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wraz z uchwałą w sprawie udzielenia zgody na dokonanie notyfikacji Komisji Europejskiej programów pomocy producentom rolnym, którym zagraża utrata płynności finansowej w związku z zakłóceniami na rynku rolnym spowodowanymi agresją Federacji Rosyjskiej wobec Ukrainy – dokumenty przedłożone przez ministra rolnictwa i rozwoju wsi.

Kto dostanie 1400 zł dopłaty do pszenicy? Przykładowe wyliczenia

Rząd uruchomi pomoc dla rolników, którym zagraża utrata płynności finansowej w związku z zakłóceniami rynku spowodowanymi agresją Rosji na Ukrainę. Chodzi o rolników, którzy sprzedali lub sprzedadzą pszenicę w terminie od 15 kwietnia do 15 czerwca 2023 r. Wsparcie dotyczyć będzie także producentów rolnych, którzy zakupili nawozy mineralne inne niż wapno nawozowe i wapno nawozowe zawierające magnez, w terminie od 16 maja 2022 r. do 31 marca 2023 r. Oba programy wymagać będą zgody Komisji Europejskiej.

Pomoc dla producentów pszenicy

  • Efektywna cena tony pszenicy osiągnie ok. 1400 zł.
  • Pomoc dla rolników, którzy będą posiadać faktury sprzedaży pszenicy w terminie od 15 kwietnia do 15 czerwca 2023 r. wyniesie  iloczyn stawki 2200zł/ha i powierzchni upraw pszenicy:
    • objętej wsparciem bezpośrednim za 2022 rok i pomniejszonej o powierzchnię upraw, do której już udzielono pomoc;
    • stanowiącej iloraz liczby ton pszenicy wynikającej z faktur VAT, potwierdzających sprzedaż pszenicy i średniego plonu dla Polski, czyli 5,5 tony.
  • Przykładowo, rolnik który otrzymał płatności bezpośrednie za 2022 r. do 10 ha pszenicy i sprzedał lub sprzeda w terminie od 15 kwietnia do 15 czerwca 2023 r. np. 42 tony pszenicy, otrzyma 16 800 zł.
  • Wsparcie przeznaczone będzie dla rolników, którzy posiadają gospodarstwo do 300 ha.

Czesław Siekierski: Co zrobi KE z decyzją Polski o embargu na zboże z Ukrainy?

Źródło: MRiRW

Agata Molenda
Agata Molendahttps://agronews.com.pl
Redaktor portalu agronews.com.pl. Email: a.molenda@agronews.com.pl

Zostaw komentarz

  1. A rolnicy sprzedający np.30 ton okolicznym gospodarzom lub ludziom którzy trzymają kilka lub kilkadziesiąt kur nie dostaną nic bo nie ma im kto faktury wystawić.To jest polityka Pis

  2. A ten który sprzedał w styczniu po 1200 zł a nawet po 1100 zł, to już nie otrzyma wyrównania. Niech ich szlak trafił razem na kupę. Dla Ukrow jest, dla polskiego rolnika nie ma. Czekajcie, przy najbliższych wyborach odwdzięczymy się wam pisowskim kłamczuchom. Zboże przez wojnę na Ukrainie staniało? Przez was, bo pozwoliliście Ukrainie napchać do nas ich zboże. Jak naprodukowali, niech byli sobie je zżarli, bo podobno tam bida.

  3. Jak ktoś sprzedał w styczniu pszenicę po 1200 to i tak jest do przodu bez żadnej dopłaty.Ja sprzedaje dzisiaj po 880 netto plon 8 t. z ha + dopłata nawet 2200 do ha to cena moja netto 1155zł z dopłatą.Dlatego szału nie ma przy dzisiejszych cenach.

  4. Co za baranie jelenie kurwa wjebali z Ukrainy zboża a teraz ratują swiat juz nie ma kasy bo dzieła mniejsze dopłaty od grudnia 2022 do 14 kwietnia a od 15 kwietnia do czerwca do 1400 zł za tonę dzieła rolnikow na biednych i biedniejszych cyca nas pozostawić na ich łasce jebać was i wasze łby zakute mordy ciemne pały i mnie PiS na czarnej liście

    • Szkoda tylko, że znów „RATUJĄ ZA NASZE” !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
      Bo żeby dać, znów muszą zabrać!!!!
      Bo swoich to ONI nie mają!!!!! i nigdy nie mieli!!!!!!
      Ta kampania wyborcza, JEST i BĘDZIE wyjątkowo droga, a pewnie nawet NAJDROŻSZA W HISTORII!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  5. Szkoda tylko że nasze zboże też jest trute nielegalni srodkami rodem z Ukrainy. Wciskają wszyscy ciemnotę o zatrutym zbożu, a sami mamy nie lepsze. Inspekcja, rząd, Agrounia nic z tym nie robią. Nie jestem za destabilizowaniem naszego rynku, ale niech każdy uderzy się w pierś i pomysłi co sam robi.

    • Co ty człowieku piszesz co ty piszesz? Tyle że środki pesctycydowe są zakazane. Może chodzi ci o randup to nie jest ten środek co był kiedyś. GMO też zakazane. A na Ukrainie wszystko dozwolone Tam się nie patyczkują z GMO czy dosuszaniem zboża przed zbiorem srodkiami o wiele bardziej trującymi. W Polsce na wszystko musisz mieć fakturę lub certyfikat. Więc nie ma co klepać bo ktoś coś widział i powiedział…

  6. Rolnicy myślcie!!! Wasze głosy PiS nie są potrzebne idźcie głosujcie na PSL waszą partie. A kolejna sprawa nie proście o pomoc finansową buraki bez wstydu. A kolejna sprawa to jest taka że to unia takie przepisy wprowadza nie PiS. Nie trzeba było w 2004 roku głosować do przystąpienia do uni. Dziady teraz pretensje mają do garbatego że ma proste dzieci. Myślcie rolnicy!!!

  7. Biznes życia ściągnąć zbize za 500, teraz przewalić z jednego silosa do drugiego wypisać fakturę na na firmę matki brata syna szwagra wziąć dopłatę i śmiać się z rolników że ich rząd znowu w dupe załadował najważniejsze żeby politycy się nachapali mam nadzieję że będziecie sami żreć to zatrute zboże Ci co je tak ochoczo ściągaliście i napychaliscie kieszenie oligarchom ukraińskim rosyjskim korporacjom zachodnim kosztem naszych rolników. Zdrada Polski i Polaków

    • Naucz się poprawnie pisać, a żeby dostać dopłatę to musi mieć matka, brat, syn, szwagier złożony wniosek w 2022r o dopłaty bezpośrednie.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

GIORiN apeluje do dystrybutorów pestycydów. Chodzi o weryfikację sprzedaży fumigantów

W związku z ostatnimi przypadkami śmiertelnych zatruć środkami ochrony roślin zawierającymi fosforek glinu, prawdopodobnie zastosowanymi niezgodnie z etykietą jako preparaty do zwalczania gryzoni, istnieje...
13,428FaniLubię
7,105ObserwującyObserwuj
3,946ObserwującyObserwuj
8,520SubskrybującySubskrybuj
Verified by ExactMetrics