Sytuacja na rynku owoców miękkich jest bardzo trudna. W ostatnich dniach w mediach głośno było o niskich cenach skupu malin. Choć ich skup trwa dopiero od kilkunastu dni, już w tej chwili widać, znacząca obniżkę cen. Resort rolnictwa podejrzewa zmowę cenową na rynku i zlecił kontrole skupów i firm przetwarzających owoce. Sprawę bada już m.in. IJHARS oraz UOKiK. Minister rolnictwa o podejrzeniu popełnienia przestępstwa powiadomił także CBA.
Według Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej ceny skupu netto w zakładach przetwórczych i chłodniach 3-4 lipca wyniosły w zależności od klasy owoców od 5 do 6 zł za kg. To znacznie mniej niż w porównywalnych okresach w latach ubiegłych. Dlatego też resort rolnictwa podjął decyzje o szerokiej kontroli na rynku.
✔Ze względu na podejrzenia zmowy cenowej na rynku malin podjąłem decyzję o rozpoczęciu kontroli przez wszystkie państwowe inspekcje względem firm skupujących i przetwarzających maliny
✔ UOKiK jest w trakcie kontroli
✔ Kolejną decyzją było powiadomienie CBA
Dość oszukiwania❗ pic.twitter.com/w9Wjy26quT— Robert Telus (@RobertTelus) July 15, 2023
W sobotę, minister rolnictwa Robert Telus poinformował o kolejnej kontroli. Tym razem do akcji wkracza CBA. Żarty w tym momencie się kończą! szef resortu rolnictwa w sobotnim wpisie na Twitterze poinformował:
„Ze względu na podejrzenia zmowy cenowej na rynku malin, uruchomiłem wszystkie inspekcje państwowe, celem kontroli firm skupujących i przetwarzających maliny”. Dodał, że „UOKiK jest w trakcie kontroli tych firm” a „Kolejną decyzją było powiadomienie CBA o podejrzeniu zmowy cen!” – czytamy.
IJHARS bierze się za maliny. Skupy oraz firmy importujące maliny pod lupą!
Zakaz importu mrożonych malin i truskawek z Ukrainy
Minister rolnictwa podkreślił, że sytuacja na rynku malin jest bardzo trudna i dlatego Polska wystąpi do komisarza Unii Europejskiej do spraw handlu Valdisa Dombrovskisa o objęcie mrożonych malin i truskawek tzw. środkami zapobiegawczymi, czyli zakazem importu z Ukrainy.
MK/AgroNews