Podwyżki na stacjach benzynowych nabierają rozpędu

Pierwsze dni sierpnia na detalicznym rynku paliw przyniosły zauważalny wzrost cen na stacjach. Niestety, to dopiero początek niekorzystnych dla kierowców zmian i w najbliższych dniach tankowanie będzie jeszcze droższe.

Podwyżki na stacjach benzynowych nabierają rozpędu
Podwyżki na stacjach benzynowych nabierają rozpędu

Notowania ropy Brent utrzymują się w rejonie trzymiesięcznych maksimów, europejskie kontrakty terminowe na olej napędowy są na najwyższym poziomie od stycznia tego roku, a do tego obserwujemy osłabienie złotówki w relacji do dolara. W tej sytuacji podwyżki na stacjach paliw nie powinny być dla nikogo zaskoczeniem.

Wyjątkowo spokojny tydzień w rafineriach

Początek sierpnia na hurtowym rynku paliw przynosi zaskakującą stabilizację cen. Notowania 95-oktanowej benzyny w rafineriach są dzisiaj nawet poniżej poziomów z poprzedniego piątku. Aktualnie metr sześcienny tego paliwa jest przez producentów wyceniany średnio na 5378,40 zł i jest to cena o 5 złotych niższa od tej sprzed tygodnia. Olej napędowy w tym samym okresie podrożał jedynie o 1,40 zł i kosztuje dzisiaj w rafineriach średnio 5236,00 zł/metr sześcienny.

Taka stabilizacja w oficjalnych cennikach producentów, przy rosnących notowaniach diesla w Europie, jest na pewno wyzwaniem dla importerów, a warto pamiętać, że co trzeci litr oleju napędowego zużywany w Polsce jest sprowadzany z zagranicy.

Tankowanie na półmetku wakacji wyraźnie droższe

Na stacjach paliwa drożeją od kilku tygodni, a w ostatnich dniach ta zwyżkowa tendencja przyspieszyła. Cena 95-oktanowej benzyny aktualnie wynosi średnio 6,61 zł/l i jest o 7 groszy wyższa w porównaniu z końcem lipca. Olej napędowy podrożał o 8 groszy do poziomu 6,42 zł/l. Koszt tankowania autogazu, podobnie jak tydzień temu, wynosi 2,79 zł/l.

W nadchodzącym tygodniu skala podwyżek na stacjach może być podobna do tych, jakie widzieliśmy na przełomie lipca i sierpnia. Prognozowane przez e-petrol.pl przedziały cenowe dla poszczególnych gatunków paliw wyglądają następująco: 6,62-6,76 zł/l dla 95-oktanowej benzyny, 6,43-6,57 zł/l dla diesla i 2,77-2,84 z/l dla autogazu.

Dlaczego ropa może drożeć?

Rynek w ostatnim tygodniu otrzymał kilka naprawdę znaczących sygnałów dotyczących podaży surowcowej i jej perspektyw w najbliższym czasie. Większość z nich sugeruje możliwość wyższych cen w kolejnych tygodniach.

W warunkach ograniczania produkcji, jaką zadeklarowały Rosja i Arabia Saudyjska, możemy zapewne spodziewać się co najmniej utrzymywania bieżącego poziomu cen, a biorąc pod uwagę, że pojawiają się pierwsze sygnały poprawy sytuacji gospodarczej większości krajów, co generuje wyższe zapotrzebowanie na ropę i paliwa, szanse na wyższe ceny ropy są zupełnie realne.

Wczoraj dowiedzieliśmy się, że Arabia Saudyjska rozciągnęła swoje dobrowolne ograniczenie wydobycia ropy naftowej o 1 milion baryłek dziennie do końca września. W podobny sposób, ale na mniejszą skalę zadziałała Rosja, która zamierza ograniczyć eksport ropy o 300 tys. baryłek dziennie we wrześniu. Nie mamy jeszcze informacji o stanowisku całej organizacji OPEC+, które ma być znane dzisiaj, ale tutaj nie oczekujemy zmian dotychczasowej polityki.

Kolejnym ważnym sygnałem z rynku surowcowego jest odczyt Energy Information Administration o rezerwach ropy w USA. Jak podano, spadły o 17 milionów baryłek, co jest największą zmianą w dół od 1982 roku.  Wśród przyczyn tego rodzaju zmiany wymienia się zwiększony pozoim produkcji rafinerii i znaczący eksport ropy. Tutaj jednak trzeba zastrzec, że wskutek decyzji agencji ratingowej Fitch, która obniżyła najwyższy rating kredytowy rządu USA, nie zobaczyliśmy dynamicznego skoku cen.

Dramat w gospodarstwie. 8-latek spadł z ciągnika!

Możliwe zwyżki w cenach ropy uprawdopadabnia m.in. decyzja wdrożenia w Chinach programu stymulacji gospodarczej, a także pierwsze dane gospodarcze m.in. z Niemiec (zamówienia w przemyśle), które sugerują poprawę sytuacji gospodarczej głównej gospodarki Europy.

Oprac. dr Jakub Bogucki, Grzegorz Maziak, e-petrol.pl

Zostaw komentarz

  1. Czego tu nie rozumieć? Jak cena ropy rośnie to cena na stacjach też bo kupują paliwo po wyższej cenie. Jak cena ropy spada, to ceny na stacjach stoją bo muszą sprzedać paliwo które kupili po wyższej cenie

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

GIORiN apeluje do dystrybutorów pestycydów. Chodzi o weryfikację sprzedaży fumigantów

W związku z ostatnimi przypadkami śmiertelnych zatruć środkami ochrony roślin zawierającymi fosforek glinu, prawdopodobnie zastosowanymi niezgodnie z etykietą jako preparaty do zwalczania gryzoni, istnieje...
13,428FaniLubię
7,105ObserwującyObserwuj
3,946ObserwującyObserwuj
8,520SubskrybującySubskrybuj
Verified by ExactMetrics