Kryminalni z wejherowskiej komendy pracując nad sprawą popalenia magazynu z panelami fotowoltaicznymi, kablami energetycznymi oraz systemami telewizji przemysłowej ustalili tożsamość i zatrzymali sprawcę tego podpalenia. Okazał się nim 26-letni mieszkaniec powiatu wejherowskiego. Został już przesłuchany i usłyszał zarzuty. Za popełnione przestępstwo zniszczenia mienia znacznej wartości grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat.
Podpalił magazyn z panelami fotowoltaicznymi. Straty wynoszą 2 mln złotych
Policjanci otrzymali zgłoszenie o pożarze magazynu, w którym znajdowały się panele fotowoltaiczne oraz kable energetyczne i systemy telewizji przemysłowej. Podczas pracy nad sprawą okazało się, że do pożaru doszło w skutek podpalenia. Do sprawy włączyli się policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie, którzy w ciągu niespełna dwóch tygodni ustalili tożsamość sprawcy i go zatrzymali. Okazał się nim 26-latek z powiatu wejherowskiego. Funkcjonariusze ustalili, że w trakcie tego czynu mężczyzna prawdopodobnie był pod wpływem alkoholu i nagle wpadł na pomysł, aby podpalić ten magazyn.
10 lat pozbawienia wolności za podpalenie magazynu
Jak ustalili policjanci prawdopodobnie, aby zrealizować swój plan spalenia magazynu, mężczyzna z motocykla, który znajdował się w jego pomieszczeniu gospodarczym, spuścił benzynę i za jej pomocą podpalił magazyn. Łączne straty jakie spowodował sprawca zostały oszacowane na przeszło 2 000 000 zł.
Mężczyzna został przesłuchany i usłyszał zarzut. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło i fot.: KPP Wejcherowo
