Sytuacja ekonomiczna w rolnictwie, już od roku czasu jest zła i nie bardzo widać perspektyw jej poprawy. Wynika to z wielu czynników, takich jak:
- gwałtowny wzrost kosztów produkcji przy spadających cenach skupu,
- napływ towarów rolnych z Ukrainy oraz krajów, z którymi UE zawiera umowy o wolnym handlu, np. Mercosur,
- fatalna, nowa Wspólna Polityka Rolna, stawiająca na cele klimatyczne, z pominięciem kwestii bezpieczeństwa żywnościowego mieszkańców Europy i całego Globu,
- niszcząca presja cenowa handlowych sieci detalicznych.
Głos rolników musi być jednak bardziej słyszalny. W drodze protestu, w wielu krajach Unii Europejskiej rolnicy wyszli na ulice. Do tych protestów dołączają się również polscy rolnicy.
Poniżej publikujemy komunikat Krajowej Rady Izb Rolniczych w tej sprawie:
W imieniu Zarządu Krajowej Rady Izb Rolniczych popieram ogłoszony przez Solidarność RI protest w dniu 24 stycznia 2024 r. i apeluję do rolników o przyłączenie się do wspólnie organizowanych działań.
Jest to protest, który ma na celu wywrzeć presję na Komisję Europejską aby zmieniła podejście do niekontrolowanego napływu towarów rolno-spożywczych z Ukrainy do Unii Europejskiej.
Rolnicy domagają się również zmiany strategii Zielonego Ładu, która prowadzi do ograniczenia produkcji rolnej w Europie poprzez nakładanie dodatkowych wymagań środowiskowych. W związku z sytuacją trwającej wojny na Ukrainie zwiększają się również bardzo koszty produkcji.
Realizacja przyjętego kierunku zmian polityki rolnej i środowiskowej doprowadzi w efekcie do likwidacji wielu gospodarstw rodzinnych i pogorszenia się sytuacji rolników.
Włączmy się w ogólnoeuropejski protest przeciwko niekorzystnym dla rolnictwa kierunkom zmian WPR.
Wiktor Szmulewicz
Prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych
Włączmy się w ogólnoeuropejski protest przeciwko niekorzystnym dla rolnictwa kierunkom zmian WPR.
Źródło:WIR , KRIR