Po ogólnopolskich strajkach i protestach w każdym zakątku Polski, przyszedł czas na powtórkę. 20 II 2024 rolnicy z całej Polski znowu wyjdą na ulice polskich miast i wsi. Celem zgromadzenia jest wyrażenie sprzeciwu wobec polityki Unii Europejskiej, Zielonego ładu oraz napływowi towarów. Zapowiadany marsz na Warszawę został przełożony na 27 lutego 2024 roku.
Interaktywna mapa strajków (kliknij w mapę)
Brązowe ikony z dzikiem – oznaczają wspólne protesty rolników i myśliwych
Obecnie rolnicy na terenie Polski, ale również całej Europy borykają się z szeregiem problemów, które niekorzystnie wpływają na sytuację ekonomiczną i gospodarczą obszarów wiejskich.
Coraz bardziej odczuwalna staję się dla rolników presja wywierana przez czynniki klimatyczne. Niedobory w zasobach wód gruntowych w okresie sadzenia roślin, nadmierne temperatury przez długi okres duża zmienność pogody w okresie wegetacyjnym (późna wiosna , wczesna jesień) oraz ekstremalne zjawiska pogodowe (np. grad )zagrażają zarówno uprawom intensywnym jak i ekstensywnym ograniczając produkcję i dochody rolników. Rynek wciąż zalewają tańsze produkty rolne z zza wschodniej granicy wpływając niekorzystnie na poziom cen polskich płodów rolnych.
Zielony Ład do kosza i całkowite zamknięcie granicy z Ukrainą
Protestujący rolnicy zgłosili wiele postulatów, w tym dwa główne to: zupełnej rezygnacji z Zielonego Ładu oraz całkowitego zamknięcia naszej granicy z Ukrainą.
Zostało zgłoszonych sporo blokad w Polsce i za chwilę okazałoby się, że blokujemy sami siebie. Postanowiliśmy więc, że strajk 20 lutego utrzymujemy w całym kraju, ale w postaci blokowania dróg i rond, natomiast typowy marsz na Warszawę odbędzie się 27 lutego
— wyjaśnił Izdebski.
Ponad ¾ Polaków popiera rolnicze protesty
Swoje poparcie dla protestujących rolników wyraziło aż 77 proc. uczestników sondażu. Natomiast przeciwne zdanie zadeklarowało jedynie 11 proc. pytanych.
Na pytanie czy popierają rolników protestujących przeciw Zielonemu Ładowi, polityce klimatycznej UE oraz otwarciu unijnego rynku dla produktów z Ukrainy, ponad połowa (54,3 proc). badanych odpowiedziało „zdecydowanie tak”, a 22,9 — „raczej tak”.
Z postulatami rolników raczej nie zgadza się 7,7 proc. ankietowanych, a zdecydowanie się nie zgadza jeszcze mniej, bo tylko 3,1 proc.. Nie ma zdania w tej kwestii 12 proc. respondentów.
Marsz na Warszawę przełożony na 27 lutego 2024 roku
Na 20 lutego 2024 roku w ramach ogólnopolskiego protestu rolników zaplanowany był paraliż Warszawy. Nastąpiła jednak zmiana planów i Marsz Gwiaździsty na Warszawę odbędzie się tydzień później, czyli 27 lutego 2024 r. – poinformował Sławomir Izdebski, przewodniczący Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych Rolników i Organizacji Rolniczych.
Zostało zgłoszonych sporo blokad w Polsce i za chwilę okazałoby się, że blokujemy sami siebie. Postanowiliśmy więc, że strajk 20 lutego utrzymujemy w całym kraju, ale w postaci blokowania dróg i rond, natomiast typowy marsz na Warszawę odbędzie się 27 lutego – wyjaśnia Izdebski.
Źródło: IGR