Prezes Rady Ministrów zwrócił się do Polaków z apelem, aby nie robić nic, co mogłoby dziś osłabić Ukrainę.
Tusk: Blokowanie przejść jest po prostu wykluczone
– Niezależnie od uzasadnienia dla protestów, przejścia graniczne nie mogą być dłużej blokowane. Nie możemy w żaden sposób szkodzić Ukrainie, kiedy rozstrzygają się losy wojny – tłumaczył Donald Tusk. – Blokowanie przejść jest po prostu wykluczone – dodał.
Premier zapewnił jednocześnie, że rząd jest przygotowany „do kolejnych form pomocy dla tych, którzy nie z własnej winy stracili na wojnie Rosji z Ukrainą”. Zapowiedział dalsze negocjacje w sprawie ochrony interesów polskich rolników.
Prezes Rady Ministrów uczestniczył w Brukseli w nieformalnym szczycie Rady Europejskiej, który poświęcony był m.in. kwestiom bezpieczeństwa w kontekście wojny w Ukrainie. W konkluzjach unijnego szczytu pojawił się zapis, który zobowiązuje Unię Europejską do podjęcia działań na rzecz bezpieczeństwa ukraińskiego nieba. Liderzy państw UE połączyli się także on-line z Prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
Możliwość rosyjskiej ingerencji w wybory do PE
Podczas spotkania w Brukseli unijni przywódcy dyskutowali także o rosyjskim zagrożeniu dezinformacją i agresją cybernetyczną w czasie najbliższych wyborów europejskich.
– Wszyscy mamy powody obawiać się prób ingerowania w nasze wybory ze strony Rosji, np. poprzez sieci internetowe i dezinformację – podkreślił szef polskiego rządu. Jak wyjaśnił, Czechy przywołały przykład portalu Voice of Europe oraz udziału niektórych prawicowych polityków europejskich, w tym polskich, w przedsięwzięciach finansowanych i kontrolowanych przez Rosję.
– Dziś nabiera to szczególnego znaczenia, w kontekście informacji o aresztowaniu Polaka, który był w trakcie przygotowań zamachu na Prezydenta Zełenskiego. Wiadomo o jego próbach kontaktu z rosyjskim wywiadem, jego aresztowanie było jak najbardziej zasadne – jak mówił podczas spotkania z dziennikarzami szef polskiego rządu.