Wczoraj rano z ciągnika, którym 75-latek jechał ze zbożem do skupu, oderwało się koło. Pojazd w miejscowości Borsuk wpadł do rowu, a przyczepa z załadunkiem pszenicy wywróciła się na drogę całkowicie ja blokując. Na miejscu pracują służby.
Wczoraj przed godziną 8 rano 75-latek kierujący ciągnikiem z podczepioną przyczepą ze zbożem jechał do skupu w Mirczu ( powiat hrubieszowski). Nagle w miejscowości Borsuk z ciągnika odpadło tylne koło, a ciągnik wylądował w rowie i przewrócił się na bok. Przyczepa z załadunkiem przewróciła się na drogę relacji Mircze – Stara Wieś całkowicie blokując przejazd.
Na szczęście 75-latek sam wyszedł z ciągnika, nie potrzebował pomocy medycznej.
„Na miejsce skierowane zostały służby. Policjanci z hrubieszowskiej jednostki zabezpieczają ruch. Jak wstępnie ustalili mundurowi, ciągnik wraz z przyczepą nie posiadał aktualnych badań technicznych” – relacjonuje kom. Anna Kamola.
Źródło i fot.: Policja Lubelska