Prokuratura we Włocławku zakończyła dochodzenie w sprawie 49-letniego właściciela gospodarstwa w Smólsku (gmina Włocławek). W kwietniu tego roku odkryto tam 29 martwych krów, a 28 pozostałych zwierząt znajdowało się w stanie skrajnego wycieńczenia z powodu głodu. Akt oskarżenia został już przekazany do sądu.
„W dniu 5 listopada 2024 roku Prokuratura Rejonowa we Włocławku przesłała do Sądu Rejonowego we Włocławku akt oskarżenia przeciwko 49-letniemu mieszkańcowi powiatu włocławskiego podejrzanemu o to, że w okresie od bliżej nieustalonego dnia, do dnia 14 kwietnia 2024 roku w powiecie włocławskim, prowadząc hodowlę bydła na terenie gospodarstwa rolnego, znęcał się nad bydłem, przetrzymując je w niewłaściwych warunkach, nie zapewniając prawidłowej opieki, pozbawiając pożywienia oraz wody, co spowodowało padnięcie 29 sztuk bydła, a 28 sztuk bydła doprowadził do mocnego niedożywienia, tj. o czyn z art. 35 ust. 1a Ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 roku o ochronie zwierząt” – podała w komunikacie Prokuratura Okręgowa we Włocławku.
W toku postępowania przygotowawczego uzyskano opinię biegłego z dziedziny weterynarii sądowej. Biegły ocenił, że postępowanie ze zwierzętami przez podejrzanego, było nieprawidłowe, a zwierzęta nie miały zapewnionych prawidłowych warunków bytowania. Nie miały stałego dostępu do wody (brak poideł) i utrzymywane były w stanie nieleczonej choroby – mimo wiedzy o ich chorobie i w konsekwencji upadkach zwierząt nie podjął próby leczenia zwierząt. Biegły zachowanie podejrzanego ocenił jako wybitnie nieprawidłowe.
Co grozi rolnikowi?
Podejrzany przyznał się do stawianego mu zarzutu i złożył wyjaśnienia. Podejrzany nie był w przeszłości karany sądownie.
Przestępstwo to zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 3.
Źródło: Prokuratura Okręgowa we Włocławku.