Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz otrzymała we środę 8 marca od Głównego Lekarza Weterynarii interpretację przepisów, zgodnie z którą – pod pewnymi warunkami – można wypuszczać ptaki na zewnątrz.
Kury mogą przebywać na dworze w wolierach lub miejscach zadaszonych
Kury nioski oraz brojlery utrzymywane w wolnowybiegowym systemie chowu mogą być wypuszczane na zewnątrz pod warunkiem przebywania ptaków w wolierach lub miejscach zadaszonych z ogrodzeniem sięgającym do krawędzi dachu – wynika z interpretacji przepisów rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z 20 grudnia 2016 roku, które wprowadziło przepisy nakazujące utrzymywanie ptaków w odosobnieniu. Oznacza to, że po gęsiach kolejne gatunki ptaków będą mogły przebywać poza kurnikami.
Producenci jaj wolnowybiegowych odetchną z ulgą
Interpretacja przepisów wydana przez Głównego Lekarza Weterynarii wychodzi naprzeciw prośbom Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz, która od dłuższego czasu sugerowała kłopoty, w jakie mogą popaść polscy producenci drobiu po 21 marca tego roku. W tym dniu mija termin, po którym jaja od ptaków utrzymywanych w zamknięciu utracą status „jaj z wolnego wybiegu”. Brak możliwości oznaczania jaj jako „wolnowybiegowe” oznaczałby dla producentów nie tylko straty finansowe, ale także problemy techniczne polegające na konieczności zmian opakowań oraz numerów drukowanych na jajach, co wiąże się z uzyskaniem stosownych decyzji administracyjnych.
Wykładnia przepisów wydana przez Głównego Lekarza Weterynarii oznacza, że wszyscy producenci, którzy spełniają warunki (mają woliery lub miejsca ogrodzone i zadaszone) mogą wypuścić ptaki na zewnątrz już dziś.
Wcześniej podobne ułatwienia w stosunku do producentów drobiu i jaj wprowadziły miedzy innymi Anglia, Szkocja oraz Irlandia.
Redakcja AgroNews, fot. pixabay.com