– Od II poł. września 2017 r. światowy rynek mleka wszedł w spadkową fazę cyklu, co znalazło
odzwierciedlenie w obniżeniu cen produktów mlecznych, w szczególności masła. Częściowo zmniejszyła się również nierównowaga pomiędzy cenami tłuszczu mlecznego i białka, choć nadal pozostaje ona wyraźna. Od początku br. obserwujemy jednak nieznaczny wzrost cen produktów mlecznych, co związane jest z obawami części uczestników rynku co do perspektyw produkcji mleka w Nowej Zelandii, w której w ostatnich miesiącach utrzymuje się susza – czytamy na najnowszym wydaniu AGROMapy banku Credit Agricole.
2018 r. przyniesie wyraźne ożywienie skupu mleka w UE
W ocenie analityków banku obniżenie produkcji mleka w Nowej Zelandii nie doprowadzi do trwałego odwrócenia trendu spadkowego cen produktów mlecznych. W Nowej Zelandii sezon 2017/2018 stopniowo dobiega końca, stąd ewentualne dalsze utrzymywanie się niekorzystnych warunków pogodowych będzie miało coraz mniejsze znaczenie dla produkcji mleka w całym sezonie. W kolejnych miesiącach uwaga rynku koncentrować będzie się na skupie mleka w UE, w której w maju przypada sezonowy szczyt produkcji.
– Silny wzrost skupu mleka pod koniec 2017 r. w połączeniu z odbudową pogłowia krów mlecznych i jałówek w części krajów UE pozwala oczekiwać kontynuacji silnego wzrostu unijnych dostaw mleka również w 2018 r. – uważają analitycy Credit Agricole.
Wsparcie dla takiej oceny stanowi wypowiedź unijnego komisarza ds. rolnictwa i rozwoju obszarów wiejskich P. Hogana, który pod koniec stycznia stwierdził, że istnieje wysokie ryzyko powstania nadpodaży na unijnym rynku mleka. Jak oceniają eksperci, dobre perspektywy produkcji mleka utrzymują się również wśród pozostałych największych światowych eksporterów produktów mlecznych: w USA, Australii oraz Argentynie.
Chiński popyt nadal rośnie, ale wolniej
Wolumen chińskiego importu produktów mlecznych w całym 2017 r. zwiększył się o 12,9 proc. wobec wzrostu o 20,4 proc. w 2016 r. Dane wskazują tym samym na wyraźne obniżenie tempa wzrostu chińskiego popytu na produkty mleczne w 2017 r., choć pozostaje on nadal silny. Spadek dynamiki importu produktów mlecznych w 2017 r. odnotowano również wśród innych znaczących importerów takich jak Indonezja, Filipiny, Egipt, Rosja oraz Brazylia. W styczniu br. chiński import produktów mlecznych zwiększył się o 43,8 proc.r/r. W znacznym stopniu wynikało to jednak z efektów niskiej bazy sprzed roku.
Cena skupu mleka w 2018 r. będzie się obniżać
– Uwzględniając perspektywy sytuacji popytowo-podażowej na światowym rynku mleka uważamy, że
pozostanie on w spadkowej fazie cyklu do II kw. 2019 r. Głównymi czynnikami ryzyka dla naszego scenariusza na światowym rynku mleka są warunki agrometeorologiczne wśród największych eksporterów produktów mlecznych na świecie, poziom zapasów interwencyjnych OMP zgromadzonych w ostatnich latach przez Komisję Europejską, a także popyt w Chinach, który charakteryzuje się dużym udziałem czynnika spekulacyjnego – czytamy w AGROMapie.
Analitycy prognozują, że na koniec 2018 r. cena skupu mleka w Polsce wyniesie ok. 130 zł/hl.
Redakcja AgroNews, fot. pixabay.com