Syngenta sponsorem Mirosława Jabłońskiego

Zgodnie z przewidywaniami, znany wszystkim kibicom żużla zawodnik – Mirosław Jabłoński, po 3 latach współpracy pożegnał się z klubem GTM Start Gniezno, by od nowego sezonu 2020 wystartować w barwach klubu Orzeł Łódź. Wraz ze zmianą klubu, młodszy z braci Jabłońskich pozyskał także nowego sponsora głównego. Od teraz będzie nim firma Syngenta Polska. Warto zauważyć, że to pierwsza w Polsce firma z branży rolnej, która zdecydowała się na współpracę z zawodnikiem żużlowym.

Syngenta, Mirosław Jabłoński

Syngenta jest jednym ze światowych liderów dostarczających rozwiązania dla rolnictwa. Obecna w 90 krajach na świecie, nie tylko oferuje innowacyjne środki ochrony roślin i nasiona, ale także zapewnia rolnikom profesjonalne wsparcie i doradztwo oraz angażuje się w promowanie rolnictwa zrównoważonego i ochronę środowiska. Dzięki swojemu kompleksowemu podejściu do procesu uprawy i do klienta, Syngenta jest jedną z czołowych firm agrochemicznych na polskim rynku. Teraz nadszedł czas, by oprócz wspierania polskich upraw, wspierać także najbardziej obiecujących zawodników na torach żużlowych.

„Żużel to dynamiczny, emocjonujący, a jednocześnie nieprzewidywalny sport. Wiemy, że to właśnie takich emocji szukają w wolnym czasie polscy rolnicy i dlatego – jako firma świadoma szerokich potrzeb swoich klientów, postanowiliśmy wesprzeć rozwój właśnie tej dyscypliny.” – opowiada Marek Łuczak, Prezes Syngenta Polska. „Wybraliśmy Mirosława Jabłońskiego, bo wierzymy, że za sprawą zarówno jego talentu, ambicji, umiejętności jak i doświadczenia, ma przed sobą jeszcze wiele udanych startów i z pewnością wniesie pozytywną energię do drużyny Orła Łódź. Jednocześnie cieszymy się, że jeden z najbardziej rozpoznawalnych żużlowców w Polsce będzie twarzą naszych dwóch produktów – Turbo Pak oraz Maxim Power. Zarówno Syngenta Polska, jak i polscy rolnicy, będą teraz mocno trzymać kciuki i bacznie śledzić występy Mirosława Jabłońskiego w nadchodzącym sezonie.”

Co o startach w nowym klubie i nowym sponsorze głównym sądzi sam zainteresowany? „Przejście do nowego klubu nigdy nie jest łatwe. To nie tylko nowa drużyna, ale także wysokie oczekiwania kibiców i  chyba jeszcze większe oczekiwania wobec samego siebie.” – mówi Mirosław Jabłoński. „Cieszę się, że w tym momencie – tak ważnym dla każdego zawodnika – mam za sobą wsparcie tak silnego partnera jakim jest Syngenta Polska. Pozwoli to na przygotowanie się do sezonu jak nigdy dotąd.”

Warto przypomnieć, że syn Mirosława Jabłońskiego – Mateusz Jabłoński, choć skończył dopiero 13 lat, twardo idzie w ślady ojca i wujka i jest już na najlepszej drodze, by wkrótce dogonić, a może nawet przegonić obu panów. Choć ojciec opuścił właśnie Car Gwarant Start Gniezno, jest duża szansa, że Mateusz zostanie w klubie, gdzie w minionym sezonie zdał licencję w klasie 250cc i już nie raz udowodnił, że drzemie w nim wielki potencjał. Czy uczeń, prześcignie swojego nauczyciela i ojca? Na pewno warto przyglądać się karierom obu zawodników.

Redakcja AgroNews

Zostaw komentarz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Trwa wypłata bonusów frekwencyjnych. Dwa nabory dla KGW w toku

Do 29 listopada 2024 r. trwają dwa nabory skierowane do kół gospodyń wiejskich. Mogą one otrzymać nawet 10 tys. zł na działalność statutową i...
13,428FaniLubię
7,105ObserwującyObserwuj
3,946ObserwującyObserwuj
8,520SubskrybującySubskrybuj
Verified by ExactMetrics