Ostatnie tygodnie przyniosły bardzo silny spadek cen roślin oleistych na światowych giełdach, co było efektem wyprzedaży na rynkach surowcowych ze względu na epidemię COVID-19.
Dodatkowym czynnikiem pogłębiającym spadek cen roślin oleistych są obniżające się ceny ropy naftowej, które oznaczają spadek popytu na surowce rolne wykorzystywane do produkcji biopaliw. Co więcej, perspektywy popytu na rośliny wysokobiałkowe pozostają niekorzystne ze względu na pogłębiający się spadek produkcji trzody chlewnej w Chinach.
Spadki cen zbóż będą się utrzymywać. Winny nie tylko koronawirus
Dodatkowo, przy założeniu, że tegoroczne warunki agrometeorologiczne wśród największych światowych producentów roślin oleistych ukształtują się na poziomie średniej wieloletniej można oczekiwać, że sezon 20/21 przyniesie wzrost ich podaży, co również będzie negatywne dla cen.
Źródło: Credit Agricole