Do nietypowego zdarzenia drogowego doszło wczoraj w Dawidach z udziałem 29-latka, który kierował specjalistyczną maszyną do koszenia i rozdrabniania roślin. Kierujący tym pojazdem mijając się z osobówką zjechał na pobocze drogi, po czym zsunął się do rowu. Urządzenie zostało uszkodzone, a droga częściowa była zablokowana do momentu wydobycia pojazdu.
Wczoraj w miejscowości Dawidy w gminie Jabłoń doszło do zdarzenia drogowego z udziałem specjalistycznej maszyny do koszenia i rozdrabniania roślin. Jak ustalili interweniujący policjanci kierujący samojezdną sieczkarnią nie zachował ostrożności i prędkości do warunków panujących na drodze. W trakcie wymijania się z pojazdem osobowym zjechał na pobocze drogi gdzie nieutwardzony teren pod naporem urządzenia obsunął się i sprzęt wylądował w rowie. Badanie wykazało, że 29 – letni kierujący sieczkarnią był trzeźwy.
Z uwagi na powstałe uszkodzenia tej skomplikowanej i kosztownej maszyny jej wydobycie nie było rzeczą prostą. Droga była częściowo zablokowana, a policjanci kierowali ruchem do momentu wydobycia pojazdu z rowu. Za popełnione wykroczenie mieszkaniec gminy Jabłoń został pouczony.
starszy aspirant Artur Łopacki
Źródło i fot.:Policja Lubelska