W sobotę po godzinie 11:00 w miejscowości Gromnik w Małopolsce doszło do dramatycznego wypadku. 31-letni mężczyzna wyrównując ziemię maszyną budowlaną śmiertelnie potrącił swojego syna, który dostał się pod koła pojazdu. Mimo długiej akcji ratunkowej dziecka nie udało się uratować.
Do tragicznego wypadku doszło w sobotę po godzinie 11:00 w miejscowości Gromnik pod Tarnowem w Małopolsce.
– 31-letni mężczyzna kierujący maszyną budowlaną podczas prac przy wyrównywaniu ziemi przejechał 2-letnie dziecko – mówi asp. sztab. Paweł Klimek z Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.
Na miejsce wypadku zadysponowano 2 zastępy PSP z Tarnowa oraz OSP Gromnik, a także śmigłowiec LPR. – Ratownicy długo walczyli o życie dziecka, niestety nie udało się go uratować – dodaje asp. sztab. Paweł Klimek.
Rodzinę, w której doszło do tragedii, wspiera psycholog.
AM/Redakcja AgroNews na podst. osp.pl
Fot.: osp.pl