W piątek 23. kwietnia do strażaków z OSP Torzym i JRG Sulęcin wpłynęło zgłoszenie o koniu leżącym w grzęzawisku na pastwisku w Torzymiu. O pomoc poprosił właściciel konia, który sam nie był w stanie pomóc zwierzęciu.
Jak podaje Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Sulęcinie uwięziony w błocie koń był powodem alarmu dla strażaków OSP Torzym i JRG Sulęcin. Zwierzę nie było w stanie samo wydostać się z grzęzawiska, a podejmując kolejne próby szybko traciło siły.
Właściciel poprosił o pomoc w wydostaniu konia
Właściciele po nieudanej próbie wydostania zwierzęcia zwrócili się o pomoc. Z uwagi na wyjątkowo grząski teren konieczne było zbudowanie platformy z desek wokół zwierzęcia, aby można było podjąć jakiekolwiek działania. Następnie zwierzę obrócono na plandekę i na niej przeciągnięto je na stabilny, suchy grunt. Po kilkunastu minutach koń podniósł się o własnych siłach.
AM/Redakcja AgroNews na podst. KPPSP w Sulęcinie