Rok temu o tej porze Wielka Brytania była drugim największym importerem drobiu z Polski. Obecnie kraj ten spadł na czwarte miejsce w rankingu najpoważniejszych odbiorców polskiego mięsa drobiowego. Zdaniem Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz gorsze wyniki eksportu do Wielkiej Brytanii są prostą konsekwencją Brexitu.
Tracimy brytyjski rynek
– Kilka miesięcy temu cała branża drobiarska mówiła o możliwych negatywnych konsekwencjach Brexitu. Po zakończeniu negocjacji między Wielką Brytanią a Unią Europejską wszyscy odetchnęli z ulgą. Tymczasem wygląda na to, że bez świateł reflektorów, bez zainteresowania opinii publicznej powoli, ale konsekwentnie tracimy brytyjski rynek – komentuje sytuację Katarzyna Gawrońska, dyrektor Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz. Gawrońska uważa, że w kolejnych miesiącach Brytyjczycy będą zamawiać jeszcze mniej drobiu z Polski. Jako bezpośrednią przyczynę tej sytuacji wskazuje rosnącą konkurencję na Wyspach i powolną utratę uprzywilejowanej pozycji dawnych, brytyjskich partnerów w ramach UE, jak Polska na rzecz takich państw jak na przykład Ukraina.
Ukraińskie kurczaki dotarły na brytyjski rynek
22 kwietnia ukraiński agroholding MHP dostarczył pierwszą dostawę kurczaków do Wielkiej Brytanii w ramach umowy o wolnym handlu. Towary dostarczane przez MHP będą dystrybuowane na Wyspach pod marką TM Qualiko. Ukraińcy wysyłają do Wielkiej Brytanii schłodzone, mrożone i przetworzone mięso z kurczaka. W opinii przedstawicieli firmy MHP otwarcie rynku brytyjskiego jest ważnym krokiem w rozwoju sprzedaży eksportowej przedsiębiorstwa. MHP ma największy udział w produkcji mięsa drobiowego na Ukrainie działając w ramach pełnej integracji łańcucha produkcji i dystrybucji. W 2020 roku Ukraina stała się jednym z pięciu największych eksporterów mięsa kurcząt na świecie. Była trzecim największym dostawcą drobiu do UE.
Spełnił się najgorszy scenariusz dla unijnych eksporterów mięsa drobiowego do Wielkiej Brytanii
– Można pokusić się o stwierdzenie, że właśnie spełnił się najgorszy scenariusz dla unijnych eksporterów mięsa drobiowego do Wielkiej Brytanii. Dlaczego? Zmaterializowały się przewidywania, że ukraińskie firmy wejdą z rozmachem na rynek UK po wyjściu Brytyjczyków z Unii Europejskiej. Zaostrzenie konkurencji z krajów trzecich na brytyjskim rynku traktowaliśmy w naszych analizach, jako jedną z kluczowych. Po sfinalizowaniu pod koniec 2020 roku przez Wielką Brytanię i Ukrainę umowy o wolnym handlu w zakresie rolnictwa spekulowaliśmy, że porozumienie to będzie furtką dla ukraińskich kurczaków na brytyjskim rynku. – komentuje brytyjsko-ukraińskie kontakty handlowe Katarzyna Gawrońska z KIPDiP.
Co dalej z polskim drobiarstwem? Rozmowa z Grzegorzem Pudą, Ministrem Rolnictwa i Rozwoju Wsi
W zeszłym roku do Wielkiej Brytanii wyeksportowaliśmy z Polski 134,5 tys. ton mięsa drobiowego o wartości prawie 1 mld 440 mln złotych. Brytyjczycy byli drugim po Niemcach największym importerem drobiu z naszego kraju. Udział Wielkiej Brytanii w całkowitym eksporcie mięsa drobiowego z Polski wyniósł niemal 14 procent.
Źródło: Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz