Choć sezon urlopowy w pełni, utrzymująca się od zeszłego roku sytuacja epidemiologiczna studzi nasze wakacyjne plany. Nadal pojawiają się obawy i lęk przed zachorowaniem. Decydując się na wypoczynek zwracamy uwagę na szereg rzeczy, które w latach ubiegłych w ogóle nas nie interesowały.
Możliwość zachowywania dystansu społecznego i unikanie tłumów czy baczniejsza uwaga na warunki sanitarne panujące w wybranym przez nas wakacyjnym obiekcie, to tylko niektóre kryteria przy wyborze miejsca na tegoroczny wypoczynek.
Bon turystyczny zachęca do spędzania wypoczynku w kraju
W nowej rzeczywistości musieli odnaleźć się również usługodawcy z branży turystycznej, w tym posiadacze agroturystyki. Dla wielu z nich był to trudny okres. Duża część ich dochodów została bezpowrotnie utracona, ponieważ niewykorzystane produkty czy usługi np. zakwaterowanie, nie mogą być sprzedane w kolejnych latach. Ograniczenia nałożone na społeczeństwo stały się dla turystów szansą ponownego odkrycia walorów turystyki krajowej. Niemożność dalszego wyjazdu, ograniczenia w działalności biur podróży czy konieczność odbycia kwarantanny po powrocie z zagranicy, wywołały wzrost zainteresowania rodzima turystyką. Dodatkową zachętą do spędzenia urlopu na terenie naszego kraju było wprowadzenie Bonu Turystycznego jako formy płatności za usługi hotelarskie lub imprezy turystyczne, związane z pobytem rodzin z dziećmi. W doskonały sposób wykorzystały tą szansę obiekty działające na terenach wiejskich.
Agroturystyka już od jakiegoś czasu cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Tym, co przede wszystkim przyciąga turystów na wieś, jest świeże, czyste powietrze i bliski kontakt z przyrodą. Możliwość spędzenia wolnego czasu w zdrowy i aktywny sposób oraz odpoczynek od miejskiego zgiełku i stresujących obowiązków życia codziennego. Agroturystyka pozwala na zapoznanie się z zajęciami gospodarskimi i przyjrzenie się hodowli zwierząt. Oferuje też inne atrakcje związane z życiem na wsi i prowadzeniem gospodarstwa rolnego.
Zachowanie dystansu społecznego na wsi – na łonie natury – jest znacznie łatwiejsze aniżeli w nadmorskich kurortach
Od zeszłego roku jednak oprócz wspomnianych przesłanek, zainteresowanie wypoczynkiem na wsi jest ogromne ze względu na kwestie bezpieczeństwa. Zachowanie dystansu społecznego na wsi – na łonie natury – jest znacznie łatwiejsze aniżeli w nadmorskich kurortach czy nawet na popularnych górskich szlakach. Małe domy wakacyjne, w których urlop można spędzić nawet bez kontaktu z innymi ludźmi dają o wiele większe poczucie bezpieczeństwa niż hotelowe molochy. Goście gospodarstw agroturystycznych cenią sobie również to, że mogą znaleźć tam „kawałek miejsca” tylko dla siebie, z dala od tłumów.
„City break” zmienił się w „agro break”
W ostatnich latach zauważalna jest tendencja do rezygnacji z masowej turystyki i zwrot ku alternatywnym formom wypoczynku. Postęp cywilizacyjny oraz związany z tym szybki i stresujący tryb życia wzbudzają w nas potrzebę wyciszenia się oraz kontaktu z przyrodą. Według ekspertów portalu Nocowanie.pl popularny do niedawna „city break” zmienił się w „agro break”. Krótkie wypady w celu regeneracji sił, których kierunkiem były dotychczas gwarne centra dużych miast, zastąpiono potrzebą weekendowego wypadu w ustronne miejsce. Powodem jest przede wszystkim potrzeba zapewnienia bezpiecznego wypoczynku sobie i swojej rodzinie. W obecnej sytuacji urlop w otoczeniu dużych skupisk ludzkich nie wchodzi w grę. Często agroturystykę wybierają rodziny z dziećmi, które chcą wzbogacić wakacje o przyjemną formę edukacji dla najmłodszych. Na te tendencje ma także wpływ wzrost świadomości ekologicznej i dbałość o zdrowie.
Udany wypoczynek w gospodarstwie agroturystycznym
Turystom zależy na ciekawie spędzonym czasie w możliwie najwęższym gronie. Co składa się zatem na udany wypoczynek w gospodarstwie agroturystycznym? Ważnych jest kilka czynników. Przede wszystkim liczy się komfort pobytu. Jeżeli dom jest nowo wybudowany, powinien wyróżniać się projektem i ciekawą aranżacją wnętrz. Najlepiej, by agroturystyka zapewniała noclegi w starym domu „z klimatem”, w którym czuć serce i zaangażowanie gospodarzy. Kolejna kwestia, na którą zwracają uwagę turyści, to oferta atrakcji dostosowanych do pory roku i okazji. Niezwykle ważnym elementem pobytu na „agrowczasach” jest wyżywienie. Turyści chcą smacznie zjeść, ale zwracają przy tym uwagę na jakość składników. Powinny to być produkty z własnego gospodarstwa lub od okolicznych rolników. Goście chętnie próbują też regionalnych przysmaków, charakterystycznych dla danego miejsca. Turyści zakładają, że wczasy pod gruszą to jeden z pomysłów na tani urlop. Średnie ceny noclegu w gospodarstwie agroturystycznym rzeczywiście nie są wysokie i oscylują pomiędzy 40 PLN a 60 PLN. Wiele zależy oczywiście od lokalizacji, warunków pobytowych oraz atrakcji, jakie oferowane są na miejscu.
Z pewnością pandemia COVID 2019 przyczyni się w znaczący sposób do wyboru wsi i gospodarstw agroturystycznych jako miejsca wypoczynku podczas wyjazdów turystycznych, które z punktu widzenia odwiedzających są bardziej bezpieczne. Trwający sezon turystyczny jest odpowiednim momentem do zaprezentowania oferty obiektów z jak najlepszej strony. Jest to bowiem doskonały czas na pozyskanie stałych klientów, którzy chętnie będą wracać do poznanego miejsca a także polecać obiekt swoim bliskim.
Mirosława Żurek
WIR