Taki sąsiad to…, niestety, nie skarb. 28 – latek z gm. Bisztynek przyjechał traktorem na posesję sąsiadów wszczął awanturę i zniszczył im m.in. ogrodzenie, przyczepę i kosiarkę. Mężczyzna był pijany miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu. Okazało się ponadto, że ma zakaz kierowania. Mężczyzna popełnił 3 przestępstwa tj., kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, złamanie sądowego zakazu i zniszczenie mienia. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
W czwartek, (20.01.21r.), przed godz. 16:00 policjanci interweniowali w związku ze zgłoszeniem o pijanym traktorzyście niszczącym posesję w jednej z miejscowości w gminie Bisztynek. Policjanci ustalili, że 28 – latek przyjechał ciągnikiem do sąsiadów i zaczął najeżdżać na stojące tam maszyny rolnicze, uszkodził przyczepę, wysięgnik od obornika, kosiarkę, grabiarkę, beczki, przejechał po sadzonkach świerka, uszkodził bramę i ogrodzeniową siatkę. Awanturował się i krzyczał na właścicieli posesji, a następnie pojechał do siebie.
Policjanci zastali go w domu. 28 – latek był pijany, miał w organizmie 1,89 promila alkoholu. Powiedział funkcjonariuszom, że może jeździć ciągnikiem ile chce. Wartość strat, których dokonał pijany agresor zostanie oszacowana przez właścicieli zniszczonej posesji w kolejnych dniach.
Pijany traktorzysta bez uprawnień uciekał przed policjantami
W policyjnych bazach widnieje informacja, o tym, że mieszkaniec gminy Bisztynek ma zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi, a tym samym do listy jego przewinień dopisane zostanie przestępstwo naruszenia sądowego zakazu. Obok tego, mężczyznę czeka odpowiedzialności za przestępstwo kierowania w stanie nietrzeźwości i przestępstwo zniszczenia cudzej rzeczy. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KPP w Bartoszycach