Amerykański Departament Rolnictwa (USDA) analizuje możliwości stosowania szczepionek, jako jedno z narzędzi walki z wirusem grypy ptaków. Tak jak do tej pory są zwolennicy i przeciwnicy praktyki szczepienia przeciwko HPAI.
Zwolennicy podnoszą, że jest to opcja, która pozwoliłaby ograniczać straty w pogłowiu ptaków i w konsekwencji straty finansowe ponoszone przez sektor drobiarski. Z kolei przeciwnicy wskazują na istotny kłopot, jaki zastosowanie szczepionek może wywołać w handlu zagranicznym oraz na koszty ich stosowania, zwłaszcza w krótkim cyklu produkcyjnym.
Opracowanie szczepionki może zająć co najmniej dziewięć miesięcy
Chodzi o ryzyko wprowadzenia przez importerów zakazów eksportu drobiu z państwa stosującego szczepionki z powodu braku możliwości odróżnienia ptaków zarażonych od zaszczepionych. Eksperci USDA prowadzą jednak badania potencjału szczepionki, którą można by zdefiniować, jako odmienną od dzikiego wirusa infekującego drób.
Amerykanie uważają, że opracowanie takiej szczepionki może zająć, co najmniej dziewięć miesięcy i z pewnością mogłoby ograniczyć restrykcje handlowe. Stany Zjednoczone współpracują w tej sprawie z innymi krajami.
Źródło: KIPDiP