Wojna w Ukrainie znacząco wpływa na ceny płodów rolnych, paliw oraz energii. Jak to się przełoży na rynki rolne? Jak skutki wojny w Ukrainie odczuje konsument? Komentarz Bartosza Urbaniaka, szefa Bankowości Agro BNP Paribas na Europę Środkowo-Wschodnią i Afrykę!
„Wojna wpłynie wielorako na polskich producentów żywności w Polsce. Jeżeli byśmy zaczęli od tego co powiedzmy niedobre no to na pewno żywność będzie dużo droższa. Można powiedzieć również, że będzie także trudniej dostępna, jednak my tę żywność będziemy mieli. Jesteśmy dużym producentem żywności, dużym eksporterem i mimo tego, że będziemy mieli bardzo dużo gości w formie uchodźców to mamy wystarczająco dużo żywności żeby dla wszystkich wystarczyło. Ale niestety coś za coś – będzie dużo droższa, więc jakaś asysta państwa znowu by się do tego przydała. Natomiast jeżeli by doszukiwać się w tej sytuacji pozytywów, no to można powiedzieć, że na przykład przestaniemy marnować żywność. Polska jest niechlubnym liderem marnowania żywności w Europie, prawdopodobnie też na świecie – wyrzucaliśmy jej bardzo dużo. Przeciętna Polska rodzina wyrzucała ponad 500 zł żywności do kosza. Mam nadzieję, że tę sytuację, w której się teraz znajdujemy będziemy bardziej rozsądni, bardziej oszczędni” – komentuje Bartosz Urbaniak, szef Bankowości Agro BNP Paribas na Europę Środkowo-Wschodnią i Afrykę!
AM/Redakcja AgroNews