AGROunia włącza się w obronę LO we wsi Dubienka na Lubelszczyźnie. Lokalne władze (koalicja PSL i PIS) chcą zamknąć szkołę, która dla wielu nastolatków jest jedyną opcją kontynuowania nauki w regionie. Gdyby przestała istnieć rodzice musieliby codziennie wozić swoje dzieci 30 kilometrów na lekcje.
Zgoda na zamykanie najstarszego w województwie mundurowego LO w Dubience certyfikowanego przez MON to kpina z tradycji. To przykład wykluczenia mieszkańców wsi.
Już od miesięcy ważą się losy prowadzonego przez starostwo powiatowe Liceum w Dubience. Według władz powiatu placówka ta nie ma już racji bytu z uwagi na małą liczbę uczniów oraz słabe wyniki na maturach. Nad przejęciem szkoły zastanawiały się władze gminy Dubienka. Jednak według wójta na przejęcie liceum i jego prowadzenie brak finansów.
Na miejscu, przy liceum w Dubience odbywa się pikieta mieszkańców wsi, wspartych przez członków AGROunii oraz wizyta na sesji rady gminy.