Stabilizacja na niskim poziomie to prawdopodobnie najlepsze określenie aktualnej sytuacji rynkowej. Na rynku zbóż dalej panuje zastój w skupach pomimo niewielkich, ale jednak podwyżek cen skupu, których źródłem są ruchy krajowych odbiorców poszukujących ziarna dla prowadzonego przez siebie przetwórstwa. Ten ruch cenowy jest widoczny w naszych kalkulacjach. Po wielu miesiącach minusowych pojawiła się niewielka opłacalność produkcji pszenicy. Na plusie jest także rzepak.
Ceny w skupach w przeciągu miesiąca wzrosły, choć na przełomie listopada i grudnia odnotowano lekką tendencją spadkową w cenie żyta, pszenicy i rzepaku. Rolnicy coraz chętniej oferują zboża do sprzedaży, ale są to małe partie ziarna. Wielu rolników czeka ze sprzedażą do przyszłego roku.
Ceny w skupach
Ceny w skupach rosną, rolnicy coraz chętniej oferują zboża do sprzedaży, ale są to małe partie ziarna. Wielu rolników czeka ze sprzedażą do przyszłego roku. Praktycznie ustał eksport zboża z Polski na rynki trzecie. Przypominamy, że obecnie jako kraj musimy wyeksportować ponad 13 mln ton tych surowców. Jeśli sprzedaż nie ruszy to istnieje obawa, że kolejne żniwa zaczniemy z pełnymi magazynami. Kilka dni temu pojawiły się informacje o dużych stratach zanotowanych w oziminach w Rosji, która jest głównym eksporterem zbóż. Jeśli to się potwierdzi to rynek może odpowiedzieć zwyżkami cen.
Ceny pszenicy konsumpcyjnej w grudniu w latach 2010-2024:
Ceny kukurydzy na ziarno w grudniu w latach 2010-2024:
Źródło: WIR