Znów o włos od tragedii. Do dwóch bardzo groźnych wypadków doszło przedwczoraj w okolicach Nowego Miasta (woj. Mazowieckie) i w Leszczance (woj. lubelskie). W obu przypadkach samochody osobowe wjechały w nieoświetlone rozrzutniki. Policja apeluje do rolników, by pamiętali o odpowiednim oznakowaniu nie tylko ciągników, ale także podpiętych do nich maszyn i urządzeń.
Audi wjechało w rozrzutnik
Dwie osoby ranne, całkowicie uszkodzone pojazdy i zablokowana przez kilka godzin droga wojewódzka. To skutki groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego, do jakiego doszło przedwczoraj w miejscowości Leszczanka. Kierujący samochodem marki Audi uderzył w dołączony do ciągnika rolniczego rozrzutnik.
– Pracujący na miejscu policjanci z łukowskiej drogówki wstępnie ustalili, że dołączony do ciągnika rolniczego rozrzutnik nie był dostatecznie oświetlony – wyjaśnia lubelska policja.
Na szczęście uczestnicy wypadku doznali niegroźnych urazów. Ich życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Przewrócony rozrzutnik pod Nowym Miastem
Do bardzo podobnego wypadku doszło tego dnia także w okolicach Płońska, niedaleko Nowego Miasta. Tam późnym popołudniem osobowe volvo wbiło się w rozrzutnik. W wyniku zderzenia przewrócił się ciągnik i rozrzutnik, blokując obydwa pasy ruchu. Do szpitala trafiło trzech uczestników tego zdarzenia.
Policja apeluje do wszystkich rolników, by wyposażyli w stosowne oznakowanie i oświetlenie swoje pojazdy. My przyłączamy się do tego apelu.
fot. Lubelska Policja, OSP Nowe Miasto