Zboża ozime, dzięki długiej i ciepłej jesieni, są w tym roku bardzo mocno rozkrzewione, co może nastręczać trudności w ich regulacji, aby zapobiec wyleganiu.
Regulacja zbóż w fazie BBCH 29-31 jest podstawowym zabiegiem agrotechnicznym, który ma za zadanie zapewnić skrócenie i usztywnienie źdźbła, a także zapobiegać wyleganiu łanu w późniejszych fazach rozwojowych. Niestety w momencie, w którym należy wykonać zabieg pierwszego skracania zbóż- wczesną wiosną warunki atmosferyczne często są niesprzyjające dla odpowiedniego działania produktów.
Większość produktów na rynku, opartych o czysty trineksapak etylu do skutecznego działania wymaga nasłonecznienia (ze względu na konieczność aktywacji substancji aktywnej przez promieniowanie UV), a także wysokich temperatur- powyżej 10 stopni Celsjusza. W warunkach Polski, ciężko przewidzieć przebieg pogody w kwietniu, która często bywa kapryśna, z okresowymi spadkami temperatur.
Na szczęście na rynku istnieje produkt, który jest niezależny od pogody. Takim rozwiązaniem jest Medax Max, który dzięki zawartości dwóch niezależnie działających substancji aktywnych działa już od 5 stopni Celsjusza, a także zarówno w warunkach dużego nasłonecznienia jak i całkowitego zachmurzenia.
Prócz tego Medax Max jest zarejestrowany we wszystkich gatunkach zbóż ozimych i jarych (poza żytem jarym i pszenżytem jarym), a także dzięki swojej unikalnej formulacji jest wyjątkowo odporny na zmywanie przez deszcz. Te cech sprawiają, że mogą państwo stosować regulator wzrostu niezależnie od pogody, wtedy kiedy rośliny tego wymagają.
Nawet gdy leje i wieje to się nie chwieje!
Redakcja AgroNews, fot. pixabay.com