W połowie sierpnia br. Polski Związek Producentów Roślin Zbożowych zwrócił się do wicepremiera Henryka Kowalczyka z prośbą o interwencję w sprawie tegorocznych stawek dopłat do materiału siewnego oraz w sprawie ogólnych przepisów regulujących kwestię dopłat do materiału siewnego w naszym kraju.
Związek otrzymał od Lecha Kołakowskiego, wiceministra w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi odpowiedź w tej sprawie. Jak podaje resort obecnie prowadzone są prace legislacyjne nad projektem rozporządzenia Rady Ministrów określającym stałe, znane z góry, stawki dopłat do 1 ha powierzchni gruntów ornych obsianych lub obsadzonych materiałem siewnym kategorii elitarny lub kwalifikowany.
„Rezygnujemy z corocznego określania stawek dopłat w rozporządzeniu wydawanym po zakończeniu przez ARiMR naboru wniosków o dopłaty” czytamy w odpowiedzi ministerstwa.
W projektowanym rozporządzeniu zostaną określone wyższe, niż w przypadku materiału konwencjonalnego, stawki dopłat do powierzchni gruntów ornych obsianych lub obsadzonych materiałem siewnym kategorii elitarny lub kwalifikowany, wytworzonym zgodnie z zasadami rolnictwa ekologicznego (tzw. ekologicznym materiałem siewnym).
„Wysokość stawek zostanie określona na poziomie wyznaczonym przez dostępny dla Polski limit pomocy de minimis w rolnictwie oraz wielkość środków budżetowych. Przy określaniu wysokości stawek będzie brane pod uwagę kryterium dostępności dopłat dla wszystkich wnioskodawców oraz dostępność środków w ramach pomocy de minimis na wszystkie finansowane w ramach tych środków mechanizmy, takie jak np. dopłaty do wapnowania gruntów rolnych i tzw. pomoc klęskowa.
Po opracowaniu projekt rozporządzenia zostanie skierowany do konsultacji społecznych, w trakcie których możliwe będzie zapoznanie się z zaproponowanymi rozwiązaniami” – czytamy w piśmie.
W latach 2007-2021 rolnikom wypłacono dopłaty w łącznej kwocie 1 255 987 tys. zł, co pozwoliło podnieść poziom wymiany materiału siewnego i utrzymać go na zbliżonym poziomie w ciągu całego okresu obowiązywania dopłat.
Warto zauważyć, że zachęty finansowe mają ograniczoną możliwość oddziaływania wynikającą z ograniczonej dostępności środków budżetowych oraz limitów pomocy de minimis w rolnictwie (limitu indywidualnego dla producenta rolnego oraz limitu krajowego).
PSL: Nieudolność PiS zagraża bezpieczeństwu energetycznemu Polaków
Oprócz zachęt finansowych, cennym wsparciem działań zmierzających do zwiększenia wymiany materiału siewnego i przez to poprawy wyników ekonomicznych gospodarstw, poprawy jakości produktów rolnych oraz poprawy jakości środowiska, mogły by być wspólne akcje promocyjne wysokiej jakości kwalifikowanego materiału siewnego podejmowane przez związki producentów rolnych i hodowców. Jako dobry przykład takiej inicjatywy, wiceminister wymienił aplikację na smartfony LOZ RZEPAK SOJA.
Źródło: PZPRZ