30 września rząd wydał rozporządzenie, w którym przewidziano udzielenie jednorazowej pomocy finansowej producentom porzeczki czarnej lub wiśni. Pomoc ta wynika z drastycznego spadku cen tych owoców w 2014 r. w porównaniu z latami poprzednimi. Spadek cen nie wynika ze zwiększonej powierzchni uprawy obu gatunków owoców i zwiększonej podaży.
Producenci porzeczki czarnej i wiśni otrzymają pomoc w formie de minimis. Wypłaci ją Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Będzie to 410 zł za hektar owocujących w bieżącym roku wiśni i porzeczki czarnej. Pomoc ma być udzielana na wniosek rolnika, złożony w odpowiednim biurze powiatowym ARiMR. We wniosku o pomoc finansową powinna znaleźć się informacja m.in. o powierzchni owocujących w 2014 r. upraw porzeczki lub wiśni.
Pomoc finansowa dla jednego rolnika nie może przekroczyć łącznie równowartości 15 tys. euro. Limit ten pomniejszą kwoty pomocy de minimis, którą rolnik otrzymał z jakiegokolwiek innego tytułu w rolnictwie w ostatnich trzech latach.
Sadzenie nowych sadzonek odmiany jubilejnaja kopania w gospodarstwie Państwa Adamiak w Kucharach-Skotnikach (pow. płoński)
Producenci rolni mogą też liczyć na pomoc w spłacie kredytów w związku z wprowadzeniem przez Rosję embarga na polskie produkty. Chodzi o zawieszenie spłaty kredytów przez 2 lata – przez ten okres ARiMR będzie płaciła za rolnika-kredytobiorcę odsetki. Po okresie zawieszenia spłat zostaną one spłacone przez kredytobiorcę albo pomniejszą kwotę dopłat określoną w umowie kredytu bankowego.
Z informacji uzyskanych przez redakcję AgroNews wynika, że termin złożenia wniosków nie uległ zmiane. Należy je złożyć do 15 października. Jednak na stronie ARiMR wniosków jeszcze nie ma.
Wiceprezes Krajowego Stowarzyszenia Plantatorów Czarnych Porzeczek Piotr Baryła w rozmowie z nami ocenił, ze pomoc ta jest niewystarczająca.
– Ten rok dla producentów porzeczki czarnej był bardzo zły. Pomoc w wysokości 410 zł na hektar to niewiele. Ale dobrze, ze w ogóle jest – mówił Piotr Baryła.
Jego zdaniem problemy plantatorów tych owoców związane ze zbytem i zbyt niską ceną skupu potrwają co najmniej dwa lata. Dlatego zachęca rolników do zrzeszania się.
– W obecnych czasach tylko w grupie jest siła. Tylko razem jesteśmy w stanie wywalczyć lepsze warunki sprzedaży naszych owoców – mówił wiceprezes Baryła.
Redakcja AgroNews, fot. freeimages.com, D. Adamiak
Related