Chcieli kupić tańszy opał, stracili swoje oszczędności

Cyberprzestępcy wymyślają kolejne sposoby na łatwy „zarobek”. Tym razem wykorzystali trudną sytuację związaną z brakiem węgla na składach i oszukali kilku mieszkańców Sądecczyzny, którzy chcieli nabyć surowiec przez Internet.

Chcieli kupić tańszy opał, stracili swoje oszczędności
Chcieli kupić tańszy opał, stracili swoje oszczędności

Mieszkanka gminy Chełmiec została oszukana przy zakupie opału

Na platformie ogłoszeniowej popularnego portalu społecznościowego zamówiła 15 ton węgla, za który miała zapłacić przy odbiorze. Na wskazane konto wpłaciła natomiast 1500 złotych na pokrycie kosztów transportu, który miał być zrealizowany do 2 tygodni. Kiedy w międzyczasie chciała ponownie odszukać ogłoszenie, okazało się, że jest już nieaktywne, podobnie, jak numer telefonu, na który dzwoniła. W bardzo podobny sposób został oszukany grybowianin, który także w mediach społecznościowych znalazł atrakcyjną ofertę dotyczącą sprzedaży węgla. Mimo przelania zaliczki w wysokości 1950 złotych na wskazany rachunek bankowy, mężczyzna nie otrzymał zamówionego towaru, a kontakt ze sprzedającym się urwał.

Kiedy mieszkańcy Sądecczyzny zorientowali się, że zostali oszukani, natychmiast poinformowali sądeckich policjantów. Teraz funkcjonariusze pracują nad ustaleniem okoliczności i sprawców tych przestępstw. Jednocześnie apelują o zachowanie należytej ostrożności i ograniczone zaufanie, a także radzą, jak nie dać się oszukać w podobny sposób.

  • Nie warto wierzyć w każde ogłoszenie zamieszczane w popularnych serwisach internetowych. Część z nich jest tworzona przez oszustów chcących w szybki sposób wzbogacić się naszym kosztem.
  • Należy dokładnie sprawdzić ofertę i wiarygodność firmy, przeczytać opinie, sprawdzić oficjalną stronę internetową, skontaktować się z pracownikiem.
  • Mocno zaniżona cena w stosunku do ceny regularnej może sugerować, że to oszustwo.
  • Oszuści tworzą kopie stron internetowych firm zajmujących się sprzedażą opału. Należy dokładnie przyglądnąć się adresowi strony, ponieważ bardzo często w nazwie domeny znajduje się literówka albo przekręcona czy niepełna nazwa firmy, mimo że strona łudząco przypomina oficjalną stronę. Najlepiej samodzielnie wpisać adres w oknie przeglądarki, ponieważ w ten sposób unikniemy stron podszywających się pod legalnie działające firmy.
  • Opłacając zamówienie najlepiej korzystać z opcji zapłaty przy odbiorze, a jeśli dostępna jest tylko opłata online, należy zwrócić uwagę, czy połączenie internetowe do bankowości mobilnej jest bezpieczne (na początku adresu powinien pojawić się ciąg liter „https” oraz symbol zamkniętej kłódki).
  • Nie należy odpowiadać również na tzw. super oferty przesyłane smsem lub e-mailem. Pod żadnym pozorem nie otwierajmy znajdujących się w takich wiadomościach linków, nie pobierajmy też załączników.
  • Warto przechowywać całą korespondencję ze sprzedawcą, ponieważ w razie oszustwa będzie dowodem w sprawie.

Oszustwo podczas sprzedaży ekogroszku

Źródło: KWP w Krakowie / kp

Zostaw komentarz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

GIORiN apeluje do dystrybutorów pestycydów. Chodzi o weryfikację sprzedaży fumigantów

W związku z ostatnimi przypadkami śmiertelnych zatruć środkami ochrony roślin zawierającymi fosforek glinu, prawdopodobnie zastosowanymi niezgodnie z etykietą jako preparaty do zwalczania gryzoni, istnieje...
13,428FaniLubię
7,105ObserwującyObserwuj
3,946ObserwującyObserwuj
8,520SubskrybującySubskrybuj
Verified by ExactMetrics