Dziś rozpoczyna się protest pracowników Inspekcji Weterynaryjnej, którzy domagają się natychmiastowego przekazania obiecanych przez ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego 40 mln zł na podwyżki. Pracownicy Inspekcji Weterynaryjnej planują blokady dróg w całym kraju oraz protest głodowy.
7 czerwca 2019 r. Zarząd Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pracowników Inspekcji Weterynaryjnej podjął uchwałę o zaostrzeniu protestu. Serie działań rozpocznie „czarny poniedziałek”. Dziś pracownicy Inspekcji Weterynaryjnej przyjdą do pracy ubrani na czarno, co odzwierciedla nastroje panujące wśród zatrudnionych w tej Służbie. W przypadku braku reakcji strony rządowej planowane są także blokady dróg na terenie całego kraju, głodówka oraz szereg innych akcji.
– Czas, rodzaj i ich intensywność zależeć będą od reakcji Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, któremu Inspekcja Weterynaryjna podlega. Nie wszystko chcemy zdradzać od razu. Zapewniamy jednocześnie, że w czasie zaostrzenie protestu cały czas będziemy gotowi do podjęcia rozmów i wspólnego rozwiązania narosłych problemów – mówi Sara Meskel przewodnicząca OZZPIW.
Dotychczasowe rozmowy reprezentantów środowiska z Ministrem Rolnictwa i Rozwoju Wsi Ardanowskim oraz innymi przedstawicielami Ministerstwa nie skłoniły strony rządowej do podjęcia działań gwarantujących spełnienie postulatów pracowników Inspekcji Weterynaryjnej. Chodzi m.in. o niezrealizowanie osobistego zobowiązania Ministra Ardanowskiego w sprawie przekazania do końca I kwartału tego roku 40 mln złotych na wzrost wynagrodzeń oraz zaniechanie wspólnej pracy nad rozwiązaniami mającymi na celu poprawę funkcjonowania Inspekcji Weterynaryjnej.
Redakcja AgroNews, fot.