Zbliżająca się rekonstrukcja rządu przyniesie poważne zmiany na szczytach władzy. Jak nieoficjalnie ustalił dziennikarz RMF FM, minister rolnictwa Czesław Siekierski straci stanowisko. Oficjalne ogłoszenie zmian zaplanowane jest na środę o godzinie 10:00. Premier Donald Tusk ma wtedy przedstawić nowy skład Rady Ministrów.
Trudne relacje z premierem i odejście Kołodziejczaka
O napięciach między Czesławem Siekierskim a szefem rządu mówiło się od dawna. Sytuacja zaostrzyła się, gdy z resortu odszedł Michał Kołodziejczak, jeden z wiceministrów. Lider Agrounii opublikował wówczas list otwarty, w którym ostro krytykował swojego przełożonego. Wskazywał na chaos organizacyjny, nadmierne zatrudnienie oraz brak decyzyjności w ministerstwie.
Pożegnalny wpis na platformie X
W minioną niedzielę sam Siekierski zamieścił w mediach społecznościowych emocjonalny wpis, który wielu odebrało jako formę pożegnania z resortem. Podkreślał, że „prawdziwa polityka to nie urzędowanie za biurkiem w klimatyzowanym gabinecie, lecz działanie z ludźmi i dla ludzi”. Choć nie potwierdził wprost swojej dymisji, dał do zrozumienia, że jego misja może dobiegać końca.
Nowym ministrem rolnictwa zostanie Stefan Krajewski?
Według nieoficjalnych informacji, następcą Siekierskiego ma zostać jego partyjny kolega z Polskiego Stronnictwa Ludowego – Stefan Krajewski, obecny wiceminister rolnictwa. Krajewski od dłuższego czasu był typowany jako naturalny kandydat do objęcia funkcji szefa resortu, a jego nominacja może być próbą uspokojenia sytuacji wewnątrz koalicji rządzącej.
Dziś z politycznej zagrody: zgadzam się z tymi, którzy mówią, że polityki nie robi się zza biurka w klimatyzowanym gabinecie. Zgadzam się z tymi, którzy mówią, że kampania toczy się cały czas, od rana do wieczora; że trzeba być prawdziwie zaangażowanym, jeździć po Polsce,…
— Czesław Siekierski (@CzSiekierski) July 20, 2025
Czy zmiany przyniosą stabilizację w resorcie?
Przyszłość Ministerstwa Rolnictwa pozostaje niepewna, a rolnicy i środowiska wiejskie z niepokojem przyglądają się sytuacji. W obliczu wyzwań, takich jak kryzys na rynku zbóż, protesty rolników i zmiany w unijnej polityce rolnej, nowy minister będzie musiał szybko zyskać zaufanie zarówno branży, jak i koalicjantów.
