Policjanci zatrzymali do kontroli drogowej ciągnik rolniczy. Na siedzeniu kierowcy siedział 4-latek, a obok niego na błotniku dziadek, który pomagał mu prowadzić pojazd. Policjanci przerwali tę niebezpieczną jazdę.
Jest dużo sposobów na zaproponowanie dziecku ciekawej, rozwojowej i niecodziennej zabawy. Na pewno nie jest nim sadzanie dziecka za kierownicę pojazdu na drodze publicznej. W razie jakiegoś zdarzenia konsekwencje prawne i moralne takich czynów mogą być bardzo poważne. Z takim pomysłem policjanci zetknęli się podczas minionego weekendu.
Policjanci ruchu drogowego, patrolując drogi gminy Ełk, w jednej z miejscowości zatrzymali do kontroli ciągnik rolniczy. Na fotelu kierowcy znajdowało się małe dziecko – jak się okazało 4-latek. Na błotnikach po obu stronach siedzieli dziadkowie chłopca. W trakcie kontroli policjanci ustalili, że dziadek umożliwił wnukowi kierowanie pojazdem, choć sam nie miał uprawnień do kierowania. Ciągnik rolniczy nie był dopuszczony do ruchu. Ponadto w pojeździe zamontowana była tablica rejestracyjna od samochodu ciężarowego. Dziadkowie byli trzeźwi.
Oczywiście policjanci zakazali dalszej jazdy w ten sposób. Teraz prowadzone będą dalsze czynności w tej sprawie.
Źródło: KPP Ełk
Dziadkowi dowalić z grubej rury na opamiętanie
Sam sobie dowal leszczu!
Nie znasz realiów na wsi kiedyś wszyscy w tym wieku już jeździli ciągnikami i nieraz pondrodze . Gdzie ty się wychowałeś?
Dokładnie tak było sam mając 6lat zapierniczalem c328 do sąsiedniej wsi.
Menel rób swoje , zbieraj puszki a osąd zostaw normalnym ludziom . Co chcesz od dziadka ? Miał pecha że trafił na „jełopów” ,
Pamiętam jak mnie tato uczył jeździć miałem w tedy chyba z 8 lat w wieku 13lat już sam dojeżdżałem traktorem na pole pamiętam żniwa to było coś siedziało się na przyczepie w tym zbożu i to było fajne a teraz ? Tylko by na tych komputerach siedzieli 24/7 dziadek bardzo dobrze zrobił na zdjęciu widać że traktor stoi na drodze polnej i co tym policjantom przyszkadzalo w tym że dziadek dał się kawałek przejechać dla dziecka to jest duża frajda
Polna dróżką jechał dziadek Z wnuczkiem.
A ten misuakto jakis rocznik 90 wzyz.
Pokolenie które nigdy za dziecka z domu niewychodzilo.
Świat temu misiakowi serwowany to konsola sony ps2.
Dziadek chociaz jeden znal to życie dawne bez mediów. Gdzie się szlo nad staw grac w hokeja na rower , ba sanki , piłkę
Rozumiem że zdarza sie i dziecku dosiąść sprzęt bez wiedzy dorosłych i to by byla sensacja .
Ale wy naprawdę nie macie pojecia czym na wsiach są drogi publiczne i i co oznacza gdy da się dziecku pokierowac kierownicą . Dziadek udustepnia jedynie ster
. Trzymajac noge na sprzegle
Żal sciska.
Zal dla tych co to piszą i tych co czytają .
Jak wazze dzieci siedzą na glupich grach online z morduja sie nawzajem. 23h na fobe to jest ok
Dupa rosnie i leń nie do pracy wyhodowany.
A misiaki tez smierdzace lenie.
Znalalazly sobie zaczepkę .
Powaznych spraw i przestępstw mają na biurku całą stertę zakurzoną , która czeka na przedawnienie.
Powtarzam lenistwo pokolenia lat 90.
Zgadzam się totalnie
https://youtu.be/_8B346ow6UE
Ale kabel, podprdalacz, kapuś z ciebie ??
I teraz po nagrody bo dziadka z wnuczkiem na Polnej drodze złapali żal dupę ściska
To prawda co piszesz. Dzisiaj dzieci do 12 roku życia rodzice do szkoły odprowadzają, a policja doprdalasię do nie swoich spraw. Brakuje normalności i wolności, a każdy krok jest nadzorowany i sterowany.
Też się zgadzam. Przecież tam nikt nie jeździ i szansa na wypadek jest taka sama jak by dziadek jechał bez wnuka
Dokładnie…chcieli małemu zapewnić jakąś atrakcje bo napewno przyjechał do dziadka na weekend a tu wielki problem…sam za gówniarza jezdzilem
Wstydu nie ma teraz organ tak zwanej policji…..co im to preszkadza? Brak pracy na wsi ? W bb nożownicy chodzą po ulicach to takich nie ścigają bo się boją ….. o muna w policji i brak człowieczeństwa…. będą sie pastwić nad obywatelami bezbronnymi….wstyd i channba…. pouczenie i tyle z tego powinno być….a nie dziadek do więzienia i wnuk 4latek też do więzienia a nożownik na wolność bo ochrona praw oskarżonego….bandytyzm w policji nie od dziś widzimy
Skandal dla tych co robią z dego sensację…. upomnienie….tyle widze w sprawie
Sam rozpocząłem jazdę ciągnikiem w wieku 5lat a jestem rocznik 81 inadal żyje
Czemu dziadkowi dowalić? Rodzice tylko swoją dobra chęcią dają kompa i telefon cały dzień siedzą i gapią sią w szkiełko dzieciak od młodych lat wie co to traktor i kierownica a w przyszłości będzie pomoc. A wypadki są to prawda każdy rodzic czy dziadek chce dobrze ja od młodych lat wychowałem się na wsi i to były piękne czasy wolne od telewizji internetu gier DZIADKOWIE DAWAJCIE SWOIM WNUKOM SZCZESCIE I NAUKE PRZEZ ZABAWE A PANOWIE MUNDUROWI DOBRZE ALE Z DYSTANSEM SA WAŻNIEJSZE PRZESTĘPSTWA PRZECIEZ PREDKOSCI NIE PRZEKROCZYLI DZIADKOWIE SZEROKOSCI
Policjanci pewnie z siebie dumni. Statystyki idą do góry punkty do premii są oby tak dalej.
Ps. może jakiś 3 latek też jest gdzieś do zatrzymania bo tata albo dziadek jadą z nim na kolanach np samochodem. Obu natychmiast za kratki ????
Nie ciągnik rolniczy, tylko traktor. Kary powinni dostawać ci co ich dzieci siedzą po kilkanaście godzin na konsoli i nie wiedzą jak wygląda krowa, czy koń. Gdyby jechał furmanką z dziadkami i trzymał lejce, to też by ukarali. Był pod opieką dziadków, wspaniałe dzieciństwo.
Ciągnik rolniczy
Ja dojezdzałem do 4 klasy podstawówki 60 tką i nikomu to nie przeszkadzało we wsi
Większość inteligentów wypowiadających się na tym forum widzę, że ma poważne problemy z ortografią, więc ciężko wymagać poszanowania prawa przez taki element. Czytanie ze zrozumieniem to również obca umiejętność – mam na myśli podpis pod zdjęciem, który mówi wyraźnie, że to zdjęcie ilustracyjne, czyli nie pokazuje dokładnych okoliczności zatrzymania ciągnika, w szczególności rodzaju drogi na której został zatrzymany. Co roku słyszy się o śmierci dzieci pod kołami maszyn rolniczych. Do tego czteroletnie dziecko nie ma wyobraźni i odpowiedniej oceny tego co robi. Wszyscy inteligentni inaczej powinni się zastanowić zanim publicznie przyznają się do łamania prawa. Tym bardziej, że nie jest to powód do dumy, a jedynie świadectwo nieudolności umysłowej piszących lub ich opiekunów …