Na giełdzie w Chicago kukurydza i pszenica straciły w minionym tygodniu solidarnie po 5% na wartości. Unijne kontrakty tradycyjnie już naśladowały zachowanie swoich amerykańskich odpowiedników, a że są wyceniane w euro, to dodatkowa presja spadkowa płynęła z umacniania się europejskiej waluty.
Konsekwencją ostatnich przecen są wielomiesięczne minima wszystkich trzech unijnych kontraktów.
Rynki zbóż są pod presją rosnącej podaży z basenu Morza Czarnego (Ukraina, Rosja), ale też kanadyjskiej i australijskiej pszenicy. Do spadków przyczynia się też oczekiwany spadek światowego spożycia ze względu na inflację (wysokie ceny) i spowolnienie gospodarcze. Na mniejszy popyt na towary rolne ma również wpływ polityka „zero covid” stosowana przez Chiny.
Ubiegły tydzień przyniósł propozycje Amerykańskiej Agencji Ochrony Środowiska (EPA) dotyczące nowych regulacji w obowiązkowym mieszaniu biopaliw w paliwach. Uczestnicy rynku spodziewali się większego wzrostu wykorzystania bioetanolu i biodiesla w związku z gorszymi wynikami amerykańskiego eksportu. Tymczasem wzrost był minimalny, a EPA dodatkowo dopuściła wykorzystanie oleju rzepakowego do produkcji biodiesla (drożeje kanadyjski rzepak) i wsparcie producentów samochodów elektrycznych, a w zasadzie biogazowni.
Eksport ukraińskich zbóż przez porty Morza Czarnego będzie kontynuowany
Pogoda nadal dewastuje uprawy pszenicy w Argentynie i mocno opóźnia zasiewy kukurydzy i soi w tym kraju. Z drugiej strony oczekiwana jest rekordowa produkcja kukurydzy i soi w Brazylii gzie pogoda jest bardziej łaskawa, a areał zasiewów rekordowy. Ostatni raport z USA pokazał lekki wzrost kondycji pszenicy ozimej, chociaż oceny są nadal bardzo słabe.
Andrzej Bąk – eWGT
Źródło cen: www.barchart.com
I dobrze nie długo będzie za darmo.-a rolnicy zasilą szeregi bezrobotnych i zobaczymy co będzie za kilka lat , z ilością zbóż