Mamy już 21 lutego, a opady w tym miesiącu nie są zbyt duże. Od początku miesiąca prawie nigdzie nie spadło więcej niż 10 mm wody na m2, a w Opolu nie padało w ogóle. Sytuację pogłębia cienka pokrywa śnieżna lub jej całkowity brak, co ma też wpływ na niski poziom rzek. Pokazuje to mapa – kolor czarny to stany niskie, kolor niebieski – stany średnie. Niestety prognozy na najbliższe dni pod względem opadów nie są optymistycznie. Tylko na nielicznych wodowskazach na północy i zachodzie kraju widać kolor żółty oznaczający wysoki poziom wody w rzekach.

Stany wód na dzień 19.02.2025
Źródło: IMGW

Wilgotność wierzchniej warstwy gleby jest zgodnie z powyższą mapą katastrofalnie sucha. (stan na dzień 19 luty 2025 r.)
Do końca lutego nie pozostało wiele czasu, a opadów w Polsce jest bardzo mało lub nie ma ich wcale. Na dzień dzisiejszy w Zielonej Górze od początku miesiąca spadło zaledwie 10,8 mm wody, co stanowi tylko 30 proc. lutowej normy. W pozostałych regionach spadło zaledwie od kilku do 9 mm wody. Od początku lutego w Opolu opadów nie zanotowano w ogóle i tam jest obecnie najbardziej sucho.

W porze zimowej wpływ na sytuację hydrologiczną ma nie tylko suma opadów, ale też wysokość pokrywy śnieżnej. Tutaj też niestety śniegu w Polsce mamy obecnie bardzo mało. Na przeważającym obszarze kraju wysokość pokrywy śnieżnej to zaledwie ok. 3 cm centymetrów. Tylko lokalnie w zachodniej i północnej części Polski jest ok. 7-10 cm.
Luty jest ekstremalnie suchy
Poważnych szans na znaczącą poprawę hydrologiczną nie pokazują prognozy. Tak więc tegoroczny luty będzie należał do miesięcy bardzo suchych można powiedzieć ekstremalnie suchych. Jeżeli aura w najbliższym czasie nie przyniesie znaczących opadów, plantacje i uprawy po zimie nie będą miały wystarczającej ilości wilgoci aby móc się prawidłowo rozwijać. Również wiosenne zasiewy, jeżeli sytuacja nie ulegnie poprawie, będą miały kłopoty ze wschodami i później z wegetacją.
Na razie rolnicy czekają co przyniesie aura w kolejnych dniach i tygodniach. W najbliższych dniach co prawda pojawi się więcej opadów (głównie deszczu), ale do końca lutego spadnie co najwyżej kilka mm wody. Nieco więcej ma padać tylko na północnym zachodzie. Wiele więc wskazuje na to, że luty zakończymy jako miesiąc ekstremalnie suchy.
Opracowanie:
Marta Ceglarek
WIR