Ostatnie posiedzenie Rady Europejskiej w czasie polskiej prezydencji zakończyło się 26 czerwca 2025 r. w Brukseli. Premier Donald Tusk, przewodniczący Rady Europejskiej António Costa oraz przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen podsumowali półroczne przewodnictwo Polski w Unii Europejskiej.

Hasło „Bezpieczeństwo, Europo!” okazało się nie tylko symbolicznym mottem, ale realnym impulsem do działania. Polska prezydencja została oceniona jako skuteczna, ambitna i przełomowa – zarówno w zakresie obronności, jak i konkurencyjności gospodarczej.
Bezpieczeństwo jako priorytet
Premier Tusk podkreślił, że Europa „się przebudziła” i zaczęła podejmować decyzje adekwatne do skali zagrożeń. Największym sukcesem prezydencji było uruchomienie programu SAFE – unijnego mechanizmu pożyczkowego o wartości 150 mld euro na rozwój przemysłu obronnego. Polska będzie jednym z głównych beneficjentów tego programu.
Wśród innych kluczowych inicjatyw znalazły się:
- uruchomienie programu EDIP (Europejski Program Przemysłu Obronnego),
- plan ReArm Europe – wspierający inwestycje obronne państw członkowskich,
- dwa nowe pakiety sankcji wobec Rosji,
- działania na rzecz ochrony wschodniej granicy UE i przeciwdziałania nielegalnej migracji.
Premier Tusk zaznaczył, że zmieniło się podejście Unii do kwestii migracyjnych – nacisk położono na ochronę granic zewnętrznych i ograniczenie nadużyć w systemie azylowym.
Europa inwestuje w obronność
W czasie polskiej prezydencji NATO ogłosiło decyzję o zwiększeniu wydatków obronnych do 5% PKB do 2035 r. Polska już teraz zbliża się do tego poziomu. Premier Tusk przekonywał, że to ambitny, ale realny cel, który powinien stać się standardem w całej Europie.
Zgodnie z planem, 3,5% PKB ma być przeznaczane na twarde zdolności obronne, a pozostałe 1,5% na infrastrukturę, cyberbezpieczeństwo i inne elementy szeroko pojętego bezpieczeństwa.
Konkurencyjność i deregulacja – drugi filar prezydencji
Polska prezydencja nie ograniczyła się do kwestii obronnych. Równie istotnym obszarem była walka z nadmierną biurokracją i wzmacnianie konkurencyjności gospodarki europejskiej. Efektem tych działań było przyjęcie tzw. dyrektyw Omnibus – pakietu przepisów upraszczających funkcjonowanie przedsiębiorstw w UE.
Premier Tusk zaznaczył, że działania deregulacyjne miały „polski znak jakości” i były inspirowane reformami prowadzonymi równolegle w kraju.
Wsparcie dla Ukrainy i solidarność z Kijowem
Podczas szczytu Rady Europejskiej potwierdzono kontynuację wsparcia dla Ukrainy. Premier Tusk poinformował o decyzji o przedłużeniu sankcji wobec Rosji oraz o przygotowaniach do 18. pakietu sankcyjnego.
W Brukseli odbyło się także spotkanie tzw. grupy przyjaciół Ukrainy – szefów rządów Francji, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Włoch i Polski. Premier Tusk przekazał, że rozmowy z prezydentem Zełenskim wskazują na rosnącą jedność Europy i USA w polityce wobec Rosji.
Współpraca regionalna i bezpieczeństwo Bałtyku
Polska prezydencja przyczyniła się również do zacieśnienia współpracy państw bałtyckich. Podjęto decyzje mające ograniczyć ryzyko związane z tzw. flotą cieni – nielegalnymi tankowcami zagrażającymi infrastrukturze i środowisku Morza Bałtyckiego.
Premier Tusk ostrzegł, że flota cieni to nie tylko zagrożenie geopolityczne, ale również ekologiczne, i zapowiedział dalsze działania w tym zakresie.
Podsumowanie: skuteczna prezydencja w trudnych czasach
Polska prezydencja w Radzie UE, trwająca od 1 stycznia do 30 czerwca 2025 r., była drugą w historii naszego kraju. Została oceniona jako dynamiczna, ambitna i skuteczna, a jej efekty będą odczuwalne w całej Unii przez kolejne lata.
Od 1 lipca przewodnictwo w Radzie UE przejmuje Dania. Polska przekazuje pałeczkę z poczuciem dobrze wykonanej misji – wzmocnienia bezpieczeństwa, solidarności i konkurencyjności Europy.