Wydawało się, że francuska branża drobiarska w końcu poradziła sobie z wirusem grypy ptaków w największych zagłębiach produkcyjnych. Po wyniszczającej serii zakażeń trwającej od jesieni 2021 roku w marcu tego roku sytuacja epizootyczna uległa zdecydowanej poprawie.
Jednak niedawne doniesienia z Francji brzmią niepokojąco. Od 4 maja gwałtownie wrosła liczba nowych ognisk HPAI, do ponad dwudziestu. Największe problemy mają producenci kaczek w południowo – zachodniej części kraju. Francuskie władze zarządziły ubój drobiu w najbardziej wrażliwym regionie kraju i ponownie zaostrzają środki sanitarne.
WPR wchodzi w fazę realizacji – 15 marca rusza nabór wniosków, znamy harmonogram
Wysiłki koncentrują się przede wszystkim w gospodarstwach utrzymujących kaczki. Decyzją władz prowadzone są uboje prewencyjne stad drobiu zlokalizowanych w bezpośrednim sąsiedztwie ferm, na których potwierdzono zakażenia wirusem. Tworzone są także strefy buforowe o większym zasięgu niż dotychczas.
Źródło: KIPDiP