Bank Gospodarstwa Krajowego we współpracy z Instytutem Edukacji Środowiskowej przygotował raport, który pokazuje faktyczny stan kontroli, przeprowadzanych przez gminy w całej Polsce w nieruchomościach wyposażonych w zbiorniki bezodpływowe lub przydomowe oczyszczalnie ścieków.
Ponad 10 milionów mieszkańców Polski nie ma podłączenia do kanalizacji, a wytwarzane przez nich ścieki tylko w ok. 8% trafiają do oczyszczalni. Skala ściekowego problemu w Polsce jest zatem ogromna, co potwierdziło badanie stanu technicznego stacji zlewnych, które zrealizował w 2023 roku Bank Gospodarstwa Krajowego we współpracy z Instytutem Edukacji Środowiskowej. Kontrola ilości i miejsca pochodzenia ścieków jest utrudniona – stacje zlewne, do których trafiają ścieki w ponad 89%[1] nie spełniają wymogów rozporządzenia Ministra Infrastruktury, które określa m.in. zasady potwierdzania zrzutu nieczystości.
Nowe obowiązki kontrolne i sprawozdawcze dla gmin
Nowelizacja Ustawy Prawo wodne i niektórych innych ustaw, która weszła w życie 9 sierpnia 2022 roku, wprowadziła nowe obowiązki kontrolne i sprawozdawcze dla gmin. Obejmują one m.in. kontrolę, czy właściciele posesji, na której znajduje się zbiornik bezodpływowy lub przydomowa oczyszczalnia ścieków mają podpisaną umowę z firmą asenizacyjną na odbiór nieczystości ciekłych i czy opróżnianie zbiorników odbywa się regularnie. W przypadku braku umowy bądź też braku potwierdzeń wywozu nieczystości, gminy mają do dyspozycji szereg instrumentów prawnych takich jak np. wywóz zastępczy. Gminy zobowiązane są do kontroli szamb i przydomowych oczyszczalni ścieków minimum raz na dwa lata. Pierwszy cykl kontroli powinien zakończyć się do 9 sierpnia 2024 rok.
Bank Gospodarstwa Krajowego i idea 3W, we współpracy z Instytutem Edukacji Środowiskowej, postanowili sprawdzić, jak w praktyce gminy radzą sobie z nowymi obowiązkami kontrolnymi i sprawozdawczymi, które wynikają z nowelizacji Ustawy Prawo wodne i innych aktów prawnych, które weszły w życie w sierpniu 2022 roku. Wnioski zawarto w raporcie pt. „Stan przeprowadzania kontroli opróżniania zbiorników bezodpływowych i przydomowych oczyszczalni ścieków”.
– Przyjęte przepisy, w zakresie zarządzania nieczystościami płynnymi były długo wyczekiwanym krokiem w kierunku uporządkowania systemu obiegu nieczystości płynnych na terenach nieskanalizowanych. Jakość wody, z której codziennie korzystamy, ma istotne znaczenie dla jakości naszego zdrowia i życia, dlatego trzeba zadbać o każdy element w procesie obiegu – mówi Agata Sobolewska, ekspert zespołu 3W odpowiedzialny za obszar wody. – Opublikowany przez BGK we współpracy z Instytutem Edukacji Środowiskowej raport ocenia nie tylko stan przygotowania gmin do wypełniania nowych obowiązków, ale także diagnozuje luki procesu kontroli i problemy, z którymi spotykają się gminy, dostosowując się do nowych regulacji – dodaje Agata Sobolewska.
Aż 1/4 gmin nie przygotowała planu kontroli
Wojciech Witowski, prezes Instytutu Edukacji Środowiskowej podkreśla znaczenie raportu: – Badanie pokazuje, że pomimo istotnych zmian w przepisach prawnych, wiele samorządów nadal zmaga się z implementacją efektywnego systemu kontroli. Gminy nie posiada planów kontroli i narzędzi, które ułatwiłyby wypełnienie obowiązków ustawowych. Jest to niepokojące, biorąc pod uwagę bliski termin zakończenia pierwszego cyklu kontrolnego w sierpniu tego roku.
Jak wynika z raportu „Stan przeprowadzania kontroli opróżniania zbiorników bezodpływowych i przydomowych oczyszczalni ścieków”, w całym 2023 roku skontrolowanych zostało zaledwie 25% posesji podlegających kontroli. Aż 1/4 gmin nie przygotowała planu kontroli, który znacznie ułatwiłby i przyspieszył pracę w tym zakresie. Aż 11% przebadanych gmin nie przeprowadziło żadnej kontroli, a czas na ich zakończenie minie 9 sierpnia 2024 roku. Za niedopełnienie tego obowiązku samorządom grożą wysokie kary finansowe.
Pomocne w wypełnianiu nowych obowiązków ustawowych są narzędzia informatyczne, które automatyzują prowadzenie ewidencji zbiorników, a także usprawniają przeprowadzenie kontroli posesji na terenie gminy. Niewiele gmin w Polsce korzysta z takich narzędzi.
Brak personelu i środków na kontrole
Oprócz braku odpowiednich narzędzi do skutecznej kontroli, gminy zmagają się również z niewystarczającą liczbą pracowników oddelegowanych do przeprowadzania kontroli.
Samorządy przeznaczają na kontrole aż 1/3 etatu, co generuje koszt w wysokości 2 500 zł miesięcznie. Rocznie wywiązanie się z ustawowego obowiązku w tym zakresie średnio kosztuje gminę 30 000 zł. W skali całego kraju, gminy wydają zatem na przeprowadzenie kontroli posesji, na których znajdują się zbiorniki bezodpływowe lub przydomowe oczyszczalnie ścieków, ponad 75 mln zł rocznie. Nie jest to wydatek jednorazowy – zgodnie z ustawą samorządy muszą wykonywać kontrole raz na dwa lata.
Partnerem raportu jest Bank Gospodarstwa Krajowego i Idea 3W, którym bliskie są wyzwania jednostek samorządu terytorialnego, zwłaszcza w zakresie szeroko pojętego sektora wodociągowo-kanalizacyjnego. – Zauważamy w tym zakresie szereg wyzwań stojących przed samorządowcami i staramy odpowiadać na nie programami wsparcia kierowanymi do JST i spółek komunalnych oraz działaniami edukacyjnymi, budującymi kompetencje i wiedzę pracowników samorządowych – mówi Agata Sobolewska, ekspert zespołu 3W odpowiedzialny za obszar wody.
Pełna wersja raportu jest dostępna bezpłatnie na stronie idei 3W i Instytutu Edukacji Środowiskowej[MA1] .
Szczegóły dotyczące badania
Na początku 2024 roku Instytut Edukacji Środowiskowej przy współpracy z Bankiem Gospodarstwa Krajowego i Ideą 3W, przeprowadził badanie ankietowe wśród jednostek samorządu terytorialnego, które są odpowiedzialne za gospodarkę ściekową w gminach. W ankiecie znalazły się pytania m. in. o:
- stan realizacji obowiązku uchwalenia regulaminu,
- proces aktualizacji ewidencji zbiorników bezodpływowych i przydomowych oczyszczalni ścieków,
- liczbę przeprowadzonych kontroli,
- zakres zakończonych kontroli,
- liczbę pracowników, którzy zostali oddelegowani do przeprowadzenia kontroli właścicieli posesji położonych na terenach nieskanalizowanych.
Badanie skierowane zostało do wszystkich samorządów w Polsce. Niniejszy raport powstał na podstawie 1227 odpowiedzi dotyczących stanu prowadzonych kontroli udzielonych przez 49,54% wszystkich gmin w Polsce.
[1] Wnioski z raportu z badania stanu technicznego stacji zlewnych w Polsce dostępne są na stronie: Idea3W.org
[MA1]Linki do raportu
Zróbcie sobie kontrole mozgu ja nie pozwolenie aby żaden obszczymur wszedł na moja własność
Zniszczyć unie europejska komunę kurwa wasza mac
Tajemnicą poliszynela jest fakt że jest za mało oczyszczalni.
Po dokonaniu kontroli w gminie wypadnie trup szafy pt. Przekroczenie mocy przerobowych
I co w takiej sytuacji, oczyszczalnia zrzuca nadmiar nieoczyszczonych ścieków do rzeki, ale właściciel jest kryty bo za to zapłacił a mógł przecież sam za darmo sobie szambo do rzeki spuścić…